Orlen Wisła Płock będzie odwoływać się od walkowera

Winę za walkower w meczu Orlen Wisły Płock z Piotrkowianinem ponosi dyspozytor pogotowia, który... pomylił daty. Błąd ten może kosztować Nafciarzy nawet milion złotych - pisze Gazeta Wyborcza.

- Dopełniliśmy wszelkich formalności, mamy dokument z 4 lutego, służby medyczne z płockiego pogotowia miały być o godz. 17, dostaliśmy potwierdzenie - powiedział  podczas konferencji prasowej prezes Orlen Wisły Płock, Andrzej Miszczyński. Zarząd płockiego klubu całą sprawą zajmie się w czwartek 7 lutego. Nafciarze będą odwoływać się od walkowera.

- Winę w tej sytuacji ponosi dyspozytor, który pomylił daty, ale z drugiej strony organizator też jest niepoważny, bo powinien do nas zadzwonić i przypomnieć - mówi w rozmowie z Gazetą Wyborczą Lucyna Kęsicka, dyrektorka Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego i Transportu Sanitarnego.

Źródło: Gazeta Wyborcza Płock

Komentarze (25)
miki
6.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Abstrahując od skandalicznego postępowania Piotrkowa, ale na powtórzenie meczu nie ma co liczyć i już tłumaczę dlaczego.
ZPRP powierzyło organizację meczu Wiśle Płock na określonych zasadach za
Czytaj całość
avatar
wpm
6.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co do tego ma Miszczynski? Pogotowie zamowil i ich swietym obowiazkiem bylo byc na czas. I nie ma zadnego przypominania. Co mial klub co godzine dzwonic czy juz jada. Jezeli trzeba bedzie cos z Czytaj całość
avatar
dummyking
6.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
to wina Tuska 
heniu
6.02.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jeżeli chcesz się spóźnić 15 minut to się spóźnisz. Ja w 15 minut to bym dojechał z podoli na halę . nie mówiąc oodległosci od pogotowia .Ja bym to przebiegł w 10 minut to z 500 m !!!!!!!!!!! 
avatar
JIIIS
6.02.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Co prawda, to prawda ktos na hali powinien sie odpowiednio wczesniej zorientowac, ze nie ma opieki medycznej. Bo ile moze jechac taka karetka na hale, ze mimo 15 minut sie spoznili ?