2 
Jeszcze przed rozpoczęciem spotkania odbyła się krótka uroczystość. Zarząd SPR-u wręczył przedstawicielom Klubu Kibica skromny upominek w związku z wygranym przez fanów w Olkusza plebiscycie na Najlepszych Kibiców Małopolski, który organizowany był przez Gazetę Krakowską. Dodatkowo kibice otrzymali od samych zawodniczek specjalnie przygotowany transparent, którym "Lwice" podziękowały za wsparcie. Fani żółto-czerwonych nie zawiedli i tym razem, a ich głośny doping przez pełne 60 minut zagrzewał do walki zawodniczki na parkiecie.
Samo spotkanie początkowo było w miarę wyrównanym pojedynkiem. Przyjezdne były bardzo zmotywowane i toczyły równą walkę z dużo wyżej notowanym rywalem. Bardzo dobrze spisywała się bramkarka z Dobrzenia - Monika Pisarzak i to w dużej mierze dzięki niej ekipa beniaminka dotrzymywała kroku gospodyniom. W ekipie miejscowych grę prowadził duet rodem z Krakowa, czyli Paula Przytuła - Paulina Leszczyńska. "Przytulanka" w pierwszej odsłonie zdobyła 5 bramek, a "Leszczu" do siatki rywalek trafiła czterokrotnie. Pierwszą oznaką tego, że ten mecz mogą wygrać tylko gospodynie był okres między 12 a 19 minutą spotkania. W tym czasie "Lwice" zdobyły pięć bramek, tracąc ledwie jedną i odskoczyły przyjezdnym na różnicę siedmiu trafień (19. min - 13:6). W końcówce szczypiornistki prowadzone przez Romana Kamińskiego przycisnęły jednak gospodynie i udało im się zmniejszyć przewagę miejscowych do trzech trafień. Ostatecznie do przerwy SPR prowadził 17:14.
Druga odsłona to już absolutna dominacja podopiecznych trenera Dariusza Olszewskiego. Gospodynie już w pierwszych fragmentach drugiej odsłony pokazały, że nie przez przypadek są liderem rozgrywek. Skuteczne ataki wyprowadzane przez Paulinę Leszczyńską, Aleksandrę Gierę czy Alicję Fierkę sprawiły, że w 43. minucie "Lwice" prowadziły już 25:17. Przyjezdne wielokrotnie były skutecznie zatrzymywane przez obronę SPR-u, czy też bramkarki gospodyń. M. in. w 43. minucie rzut karny wykonywany przez Natalię Staszkiewicz wybroniła wychowanka ekipy z Olkusza, Dagmara Knapik. Miejscowe systematycznie powiększały swoją przewagę, by ostatecznie triumfować różnicą trzynastu trafień. Po końcowej syrenie na tablicy wyników widniał rezultat 39:26, a szczypiornistki SPR-u mogły wspólnie ze swoimi kibicami świętować dziesiątą już wygraną w obecnych rozgrywkach.
SPR Olkusz - Tor Dobrzeń Wielki 39:26 (17:14)
SPR:
Łakomska, Hoffman, Knapik - Giera 7, Przytuła 7 (2/2), Basiak 7, Leszczyńska 6, Fierka 6, Sikorska 4, Tarnowska 2, Kantor, Pastwa, Michla, Cwalina.
Trener: Dariusz Olszewski.
Kary: 2 min (Leszczyńska).
Karne: 2/2.
TOR: Żegleń, Pisarzak, Boczkowska - Grozdanowska 5, Staszkiewicz 4 (2/1), Golec 4, Wynnyk 3, Adamczewska 3, Olszynka 3 (1/1), Dęga 2, Wójt 1, Brylak 1, Majewska.
Trener: Roman Kamiński.
Kary: 4 min (Adamczewska, Olszynka).
Karne: 3/2.
Liczby w nawiasach () oznaczają rzuty karne wykonywane przez daną zawodniczkę.
Widzów: 400.
Sędziowie: Michał Cieślik i Kamil Pietrasiewicz (Kielce).
