Powrót z dalekiej podróży - relacja z meczu Viret CMC Zawiercie - ASPR Zawadzkie

Viret CMC Zawiercie pokonał ASPR Zawadzkie 37:34 w sobotnim meczu 20. kolejki I ligi mężczyzn gr. B. Podopieczni Ryszarda Jarząbka zagrali świetnie w II połowie, po pierwszej przegrywali bowiem 15:19.

Dla zawierciańskiej ekipy sobotni tryumf nad ASPR-em był trzecim zwycięstwem z rzędu, dzięki czemu Viret w ligowej tabeli jest już piąty. Wygrana gospodarzom nie przyszła jednak łatwo - pierwsza połowa w ich wykonaniu była krótko mówiąc słaba, przez co niezbyt mocny ASPR zszedł na przerwę z czterobramkową zaliczką.

Początek meczu był jednak typową grą bramka za bramkę. Grający z minuty na minutę coraz szybciej zawadczanie z czasem zaczęli wypracowywać sobie nieznaczną przewagę. Dobrze spisywał się Łukasz Gradowski i Daniel Skowroński, na skrzydle brylował Łukasz Płonka. Viret trzymał jednak dystans, w 27. minucie doprowadzając do wyniku 15:16. Ostatnie trzy minuty to jednak dobra gra podopiecznych Mirosława Saneckiego i w pełni zasłużone prowadzenie 19:15.

W przerwie zawierciańska ekipa przeszła jednak istną metamorfozę, bo tuż po wznowieniu gry odrobiła straty i w 39. minucie prowadziła już jednym trafieniem. Do gry włączył się nieomylny w kontratakach Sergiusz Zagała, w drugiej linii dobre zawody rozgrywał zaś Lesław Kąpa, którego na kole dobrze wspierał Piotr Pakulski. Viret kontrolował grę, lecz brakiem koncentracji w końcowych minutach omal nie zaprzepaścił mozolnie budowanego prowadzenia. W 56. minucie ASPR doprowadził bowiem do remisu 33:33, w kolejnych akcjach cztery bramki z rzędu zdobyli jednak gospodarze, pieczętując wygraną.

Sobotniego starcia z pewnością dobrze wspominać nie będzie Damian Biernacki. Rozgrywający Viretu koło 10. minuty meczu doznał kontuzji nosa (złamanie) i opuścił parkiet w strugach krwi. Na boisku nie pojawi się najpewniej do końca marca.

Viret CMC Zawiercie - ASPR Zawadzkie 37:34 (15:19)
Viret:

Kot, Kowalczyk - S. Zagała 7, Kijowski 6, Kąpa 6, Kapral 5, Pakulski 5, Więckowski 3, Biskup 2, Biernacki 1, Szymański 1, Słodowy 1, I. Zagała, Rupp, Bugaj.

ASPR: Kruk, Studziński - Gradowski 7, Skowroński 7, Piech 5, Płonka 5, Włoka 4, Kaczka 2, Ungier 2, Kulej 1, Hertel 1, Całujek, Kozłowski, Kubilas.

Kary: Viret - 6 min.; ASPR - 10 min.

Sędziowali: Jacek Moskalczyk oraz Marcin Pazdro (Mielec).

Widzów: 250.

Komentarze (1)
avatar
Mario_7
17.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Początek drugiej połowy to był istny nokaut. 10-1 dla Viretu ustawiło dalszą grę w meczu. Mimo kolejnych problemów kadrowych dwa punkty zostały w Zawierciu, a zmiennicy pokazali że potrafią god Czytaj całość