"Lijek" nieprzypadkowo stał się w Szczecinie transferowym celem. Kontrakt Marcina Lijewskiego z HSV Hamburg po aktualnym sezonie skończy swoją ważność. Włodarze szczecińskiego klubu upatrują swoich szans i negocjują z rozgrywającym - czytamy na portalu gs24.pl.
Gdyby pozyskanie zawodnika naprawdę doszło do skutku, nie obeszłoby się z pewnością bez echa. Takiego klasowego i doświadczonego gracza nie trzeba nikomu przedstawiać. To dobra alternatywa, zwłaszcza gdy na prawym rozegraniu gra praktycznie tylko Mateusz Zaremba. W styczniu Gaz-System Pogoń Szczecin testowała co prawda zawodników z Chorwacji (tj. Igor Kos i Marin Knez) na tę pozycję, ale do żadnych transferów nie doszło, ponieważ poziom sprawdzanych szczypiornistów nie był satysfakcjonujący.