Karolina Kudłacz jest zawodniczką HC Lipsk od 2007 roku. W ciągu sześciu lat występów za naszą zachodnią granicą Polka zdołała wypracować sobie solidną markę, z czasem zostając nawet gwiazdą rozgrywek kobiecej Bundesligi. Nic więc dziwnego, że lipski klub zdecydował się zaproponować swojej czołowej piłkarce nową umowę.
Na jej mocy Kudłacz będzie bronić barw HC do końca rozgrywek sezonu 2015/16. Co ciekawe, gra w klubie z Saksonii nie będzie jedynym zajęciem liderki naszej kadry. Kudłacz niedawno skończyła bowiem studia otrzymując dyplom z psychologii i rozpocznie pracę w jednej z prywatnych klinik.
- HC to dla mnie wyjątkowy klub i naprawdę bardzo go lubię. Fani są tutaj niesamowicie lojalni i unikalni w perspektywie całych Niemiec. Miałam kilka lukratywnych ofert z kraju i zagranicy, ale zdecydowałam się tutaj zostać nie dla pieniędzy. Z niecierpliwością czekam na te kolejne trzy lata, liczę, że sporo razem osiągniemy - powiedziała oficjalnej stronie klubowej Kudłacz.
Od nowego sezonu zawodniczką ekipy z Lipska będzie ponadto Karolina Szwed. Trener HC jest zaś znany z pracy w Vistalu Łączpol Gdynia Thomas Orneborg.