Pogoń Baltica sezon zakończyła w... Danii
- Byliśmy dwa dni wspólnie. Spędzaliśmy czas trochę inaczej niż zawsze - powiedział o nietypowym zakończeniu sezonu przez Pogoń Baltica Szczecin jej szkoleniowiec Adrian Struzik. Co miał na myśli?
W sobotę 11 maja meczem o 5. miejsce z KPR-em Jelenia Góra zakończyły ligowe starty zawodniczki Pogoni Baltica Szczecin. Po niewątpliwym sukcesie, jaki osiągnęła drużyna z Grodu Gryfa przyszedł czas na formę relaksu. - Byliśmy dwa dni wspólnie. Zwiedzaliśmy Kopenhagę i Malmoe. Spędzaliśmy czas trochę inaczej niż zawsze, czyli nie tylko na pracy treningowej. Po sukcesie należy się nagroda i to właśnie była taka pewnego rodzaju nagroda za to osiągnięcie.
Ekipa w podróż udała się w 23-osobowym składzie. Pierwszym etapem wyprawy było zwiedzanie pięknych zabytków w szwedzkim Malmoe, w tym m.in. trzeciego co do wysokości obiektu mieszkalnego w Europie - Turning Torso. Druga, kluczowa część to przejazd najdłuższym mostem na świecie (tzw. Mostem nad Sundem) łączącym dwa państwa (konkretniej łączy on Malmoe z Kopenhagą) i zwiedzanie stolicy drugiego kraju w Skandynawii. Dla kilku zawodniczek była to pierwsza taka wycieczka. - Wrażenia są super. Fajna atmosfera, oby tak dalej - w kilku zdaniach podsumował wyjazd do Danii przez Szwecję szkoleniowiec szczecinianek Adrian Struzik.
Tort i gratulacje już były, wspólny wypad integracyjny również. Do tej swoistej kolekcji brakuje jeszcze jednego - bardziej sportowego aspektu, z całą pewnością nieodzownego, czyli... roztrenowania. - Będziemy trenować do końca maja. Dziewczyny przejdą próby wydolnościowe, które powtórzymy na początku przyszłego sezonu - powiedział opiekun Pogoni Baltica.
- Po roztrenowaniu będą dwa tygodnie wolnego i odpoczynku od sportu, żeby ten organizm się zregenerował. Po tym czasie będzie realizacja rozpisek, które przygotował trener, a potem ruszymy z przygotowaniami - dorzuciła na koniec kapitan szczecinianek, Głowińska.