Sparkassen Handballcup: Wygrana zespołu Jureckiego i Gębali, słabe występy Polaków

Niezbyt dobrze radzili sobie podczas drugiego dnia Sparkassen Handballcup polscy szczypiorniści grający w niemieckich klubach. Zwycięstwo odnieśli jedynie Bartosz Jurecki i Tomasz Gębala z Magdeburga.

Maciej Wojs
Maciej Wojs

W przeciwieństwie do pierwszego dnia zmagań, polscy zawodnicy nie odegrali wiodących ról w swych zespołach podczas czwartkowych gier. Jako pierwsi na parkiet wybiegli Paweł Piętak i Arkadiusz Bosy z HF Springe, którzy po dość jednostronnym spotkaniu uznać musieli wyższość grającego w Bundeslidze HSG Wetzlar (17:36). Obaj zdobyli po jednej bramce, a o jedno trafienie więcej zanotował Tobias Reichmann, który od sezonu 2014/15 będzie graczem Vive Targów Kielce.

Porażkę odniósł także zespół Pawła Niewrzawy, TuS N-Lübbecke, który przegrał z VfL Gummersbach 27:31. Polak nie wpisał się na listę strzelców, a zdecydowanie lepsze zawody od niego rozegrał występujący na tej samej pozycji Chorwat Drago Vuković (4 trafienia). Bez zdobyczy bramkowej swój występ zakończył ponadto Bartosz Jurecki, jednak jego SC Magdeburg wygrał z ThSV Eisenach 30:29. Szansy występu w barwach Gladiatorów tym razem nie otrzymał Tomasz Gębala.

W piątek rozegrane zostaną ostatnie spotkania grupowe turnieju Sparkassen Handballcup. Wówczas poznamy też pary gier kolejnych etapów zmagań.

Grupa 1:
HSG Wetzlar - HF Springe 36:17 (17:7)
Najwięcej bramek: dla Wetzlar - Jens Tiedtke 7, Christian Rompf, Steffen Fäth, Kent Robin Tonnesen - po 5; dla Springe - Justin Brand 4, Lukas Reese 3, Paweł Piętak, Arkadiusz Bosy - po 1.

TuS N-Lübbecke - VfL Gummersbach 27:31 (13:14)
Najwięcej bramek: dla Lübbecke - Mattias Gustafsson 5, Drago Vuković 4, Paweł Niewrzawa; dla Gumemrsbach - Raul Santos 7, Mark Bult, Fabian von Gruchalla - po 6, Barna Putics 5.

Grupa 2:
TSV Hannover-Burgdorf - HSC 2000 Coburg 32:25 (16:11)
Najwięcej bramek: dla TSV - Torge Johannsen 6, Lars Lehnhoff, Juan Andreu - po 5; dla Coburga - Barsties, Kirchner - po 5.

ThSV Eisenach - SC Magdeburg 29:30 (11:13)
Najwięcej bramek: dla Eisenach - Aivis Jurdzs 7, Nicolai Hansen, Hannes Jonsson, Nick Heinemann - po 4; dla Magdeburga - Andreas Rojewski 6, Marko Bezjak 5, Tim Hornke, Robert Wber - po 4, Bartosz Jurecki.

Grupa 3:
ESG Gensungen/Felsberg - TBV Lemgo 22:39 (15:19)
Najwięcej bramek: dla Gensungen - Wiegräfe 6, Trogisch 5, Bauer 3; dla Lemgo - Arjen Haenen 7, Patrick Zieker 5, Timm Schneider, Benjamin Herth - po 4.

MT Melsungen - TV Emsdetten 36:25 (14:11)
Najwięcej bramek: dla Melsungen - Johannes Sellin 9, Michael Allendorf 7, Anton Mansson 5; dla Emsdetten - Jeffrey Boomhouwer 5, Bozović 4.

Sparkassen Handballcup: Pięciu Polaków w grze, "wejście smoka" Tomasza Gębali

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×