Spotkanie od pierwszych minut było bardzo wyrównane. Co prawda po bramce z rzutu karnego Michała Daszka w dziesiątej minucie na dwubramkowe prowadzenie wyszli gospodarze, ale po czterech trafieniach z rzędu podopiecznych Pawła Nocha Nielba wyszła na 7:5. Bardzo skuteczny w tym okresie gry był Michał Krawczyk, który do dwunastej minuty miał na swoim koncie trzy trafienia.
Z biegiem czasu przewagę zaczęli osiągać gospodarze, którzy do końca trwającej 25 minut pierwszej połowy zdobyli dziesięć bramek, tracąc zaledwie trzy, w tym dwie z rzutów karnych! Szczególnie skuteczny był Mateusz Seroka, wynik pierwszej połowy na 15:9 ustalił pozyskany przed sezonem z SMS-u Gdańsk młodzieżowy reprezentant Polski, Paweł Genda.
Początek drugiej części spotkania, to kontynuacja skutecznej gry MMTS-u, którzy po bramkach Gendy i Grzegorza Szczepańskiego wyszli na prowadzenie 17:9. Później mecz się trochę wyrównał, a zawodnicy z Wągrowca znaleźli wreszcie sposób na bramkarzy gospodarzy, dzięki czemu w 41. minucie po celnym rzucie Mateusza Pacały na tablicy wyników widniał rezultat 23:17. Pod koniec spotkania znów do głosu doszli gospodarze i na minutę przed końcem meczu prowadzili 32:20. Nielbistom udało się jeszcze rzucić dwie bramki i ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 32:22.
MMTS Kwidzyn - Nielba Wągrowiec 32:22 (15:9)
MMTS: Szczecina, Kiepulski - Seroka 6, Nogowski 4, Daszek 4, Genda 3, Zadura 3 (2 min), Klinger 3, Peret 2 (4 min), Sadowski 2, Szczepański 1, Rosiak 1, Łangowski 1 oraz Górski.
Nielba: Konczewski, Marciniak - Obiała 4, Olifierczuk 3, Krawczyk 3 (2 min), Pacała 3, Widziński 2, Tórz 2, Jankiewicz 2, Świerad 1, Pietrzkiewicz 1, Skrzypczak 1 oraz Smoliński, Tarcijonas, Pawlaczyk.
Kary: MMTS - 8 min, Krawczyk - 2 min.