- Na pewno lepiej jest mierzyć się z takimi przeciwnikami, niż z zespołami z pierwszej ligi - nie ma wątpliwości skrzydłowy Zagłębia, Michał Bartczak. Inauguracja ligowych rozgrywek zbliża się wielkimi krokami, w grze lubinian jest jednak jeszcze sporo do poprawy i poważny sprawdzian na tle mocnego rywala z pewnością dobrze przysłuży się drużynie prowadzonej przez Dariusza Bobrka.
Miedziowi w ciągu ostatnich kilku tygodni zaliczyli aż trzynaście spotkań kontrolnych. Tego lata szczypiorniści z Lubina rywali pokonali jednak tylko trzech, do skromnej liczby zwycięstw dokładając dwa remisy. Z Pogonią Zagłębie mierzyło się dwa razy. Podczas Memoriału im. Ryszarda Matuszaka gracze Białego zgromadzili na swoim koncie o cztery trafienia więcej, w Dzierżoniowie z kolei mecz zakończył się remisem.
- Pogoń to mocna drużyna. Jest tam paru fajnych graczy, którzy sporo potrafią i te dwa spotkania na pewno nam się przydadzą. Mam nadzieję, że wyciągniemy z nich jak najwięcej i to nie będę tylko zwykłe sparingi - podkreśla Bartczak.
Przed szansą debiutu w zespole stanie pozyskany kilka dni temu przez Miedziowych Bartosz Dudek, który ostatnio bronił barw Siódemki Miedź Legnica. Trener Bobrek będzie miał spore problemy z obsadą prawej strony rozegrania, ze względu na rezygnację z testowanego Nikoli Mitrovicia do dyspozycji szkoleniowca będzie bowiem tylko Adam Marciniak.
Zagłębie z Pogonią zagra na wyjeździe. Piątkowy mecz rozpocznie się o godzinie 17:30. Gwizdek rozpoczynający starcie sobotnie - które będzie zamknięte dla kibiców - zabrzmi z kolei o 12:30.