Chrobry zdobył Puławy, przełamanie MMTS-u (wyniki)

Wiele emocji dostarczyły rozegrane w sobotę spotkania 6. kolejki PGNiG Superligi Mężczyzn. Cenne punkty wywalczyły Chrobry Głogów, MMTS Kwidzyn i Stal Mielec.

W Puławach zmierzyły się świetnie dysponowane w tym sezonie Azoty i Chrobry Głogów. Podopieczni Krzysztofa Przybylskiego w obecnych rozgrywkach sprawili już kilka niespodzianek, pokonując na wyjeździe mocnych rywali Stal Mielec i MMTS Kwidzyn. Chrobry od początku spotkania w Puławach nadawał ton rywalizacji. Głogowie po pierwszej połowie prowadzili 16:12. W 50 minucie tablica wyników pokazywała rezultat 20:26 i wydawało się, że losy pojedynku są już rozstrzygnięte. Azoty zdołały jednak doprowadzić do remisu 26:26. W decydujących momentach więcej szczęścia miał Chrobry, który zainkasował kolejny komplet punktów 28:27.

Do spotkania niezwykle istotnego dla układu tabeli doszło także w Opolu, gdzie miejscowa Gwardia gościła MMTS Kwidzyn. Po słabym początku sezonu beniaminek w ostatnim czasie wyraźnie złapał wiatr w żagle i zamierzał wykorzystać słabszą dyspozycję MMTS-u Kwidzyn. Podopieczni Krzysztofa Kotwickiego to jednak bardziej doświadczony zespół. Przyjezdni od początku posiadali inicjatywę i po 30 minutach prowadzili 11:7. W drugiej połowie opolanie zdołali odrobić straty, jednak MMTS ponownie wypracował bezpieczne prowadzenie i "dowiózł" zwycięstwo do końca 24:18.

Piłka ręczna na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów szczypiorniaka i nie tylko! Kliknij i polub nas.

W Piotrkowie Trybunalskim naprzeciw siebie stanęły drużyny, które w tym sezonie nie zdobywają punktów regularnie. Ostatni w tabeli Piotrkowianin zmierzył się ze Stalą Mielec. Debiut Pawła Nocha na ławce trenerskiej mieleckiego zespołu wypadł udanie, choć Stal nie miała łatwej przeprawy. Po pierwszej połowie Stal prowadził tylko jednym trafieniem 19:18. Po zmianie stron mielczanie wypracowali czterobramkowe prowadzenie, w końcówce Piotrkowianin rzucił się do odrabiania strat 31:32, jednak goście nie pozwolili wydrzeć sobie zwycięstwa 36:31.

Azoty Puławy - Chrobry Głogów 27:28 (12:16)
Najwięcej bramek: Azoty - Adam Babicz i Jan Sobol po 5, Rafał Przybylski 4; Chrobry - Marek Świtała, Jurij Gromyko i Anton Prakapenia po 5.

Gwardia Opole - MMTS Kwidzyn 18:24 (7:11)
Najwięcej bramek: dla Gwardii - Paweł Swat 6, dla MMTS - Adrian Nogowski 8.

Piotrkowianin Piotrków Tryb. - Stal Mielec 31:36 (18:19)
Najwięcej bramek: dla Piotrkowianina - Wojciech Trojanowski 11, Piotr Swat 7; dla Tauronu - Damian Kostrzewa 12, Grzegorz Sobut, Antonio Pribanic i Rafał Gliński po 4.

#DrużynaMZPpdPBramkiPkt
1. NMC Górnik Zabrze 3 3 0 0 89:73 6
2. Wybrzeże Gdańsk 3 2 0 1 74:79 4
3. Chrobry Głogów 3 1 0 2 90:98 2
4. KPR Gwardia Opole 3 0 1 2 94:107 1
Komentarze (56)
avatar
jaet
13.10.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Azoty i tak dostały prezent, bo rozegranie wolnego po faulu na Przybylskim w ostatnich sekundach, który dał karnego i puszczenie tego przez sędziów - "majstersztyk". 
avatar
hbll
13.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przyznam, ze jestem zaskoczony wynikiem z Pulaw. Zanosi sie na to, ze Chrobry moze byc dosc mocny na dluzsza mete. 6 kolejek, 4 wygrane na 5 mozliwych. A przed Chrobrym jeszcze w tym roku "ogon Czytaj całość
avatar
kibicPUL
13.10.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
avatar
zenek12345
13.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
dokładnie tak ale co miał robic jak grunt pod nogami mu sie palił.
Słabe decyzje podejmował albo zbyt pózno,żadnej taktyki,amator by widział i wiedział co zmienic w grze drużyny po przerwie aby
Czytaj całość
avatar
ZYGAFAN
13.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
wczoraj obserwowałem trenera Kowalczyka jak załamywał ręce ,chował twarz w dłonie biegał z tą kartką z napisem T już chciał kłaść już podnosił nie wiedział kogo z boiska zdjąć kogo zostawić żen Czytaj całość