Viret rządzi w Zagłębiu - relacja z meczu Zagłębie Sosnowiec - Viret CMC Zawiercie

Najmniejszych problemów z ograniem SPR Zagłębia Sosnowiec nie mieli szczypiorniści Viretu CMC Zawiercie. Wiceliderzy tabeli wygrali na parkiecie beniaminka 39:35 (23:15).

- Naszym celem było szybkie wypracowanie sobie wysokiej przewagi i rozstrzygnięcie losów rywalizacji jeszcze w pierwszej połowie. To udało się nam doskonale - mówił po końcowym gwizdku spotkania w Sosnowcu szkoleniowiec zawiercian, Giennadij Kamielin. Jego podopieczni od pierwszego gwizdka rzucili się z impetem na rywali, szybko wypracowując znaczną przewagę i swobodnie kontrolując wydarzenia na parkiecie. W 5. minucie Viret wygrywał już 4:1, pięć minut później powiększając swoje prowadzenie do ośmiu bramek (10:2).

Świetnie w bramce zawiercian spisywał się Artur Kot, na kole nie do zatrzymania był Piotr Pakulski, a liczne kontrataki z łatwością wykańczali Sergiusz Zagała do spółki z Arturem Makarukiem. I choć w 20. minucie gospodarze zbliżyli się do Viretu na dystans sześciu trafień, to zawiercianie wkrótce ponownie odskoczyli rywalom na osiem bramek przewagi i na przerwę zeszli przy prowadzeniu 23:15.

Na drugą część meczu trener Kamielin desygnował do gry zupełnie inną siódemkę, dając możliwość pokazania swych umiejętności zawodnikom rezerwowym. Między słupkami bramki zawiercian pojawił się młody Bartosz Żołnierczyk, a na lewym rozegraniu zagrał 19-letni Roland Barczyk.

Liczne zmiany odbiły się na dyspozycji drużyny, co Zagłębie skrzętnie wykorzystało w końcówce rywalizacji. Wcześniej jednak Viret zdołał wyjść na dziesięciobramkowe prowadzenia (32:22 - 45. min.). Ostatni kwadrans należał już do gospodarzy, którzy za sprawą kilku składnych akcji wykończonych przez trio Grzegorz Mentel - Jakub Fidyt - Patryk Strużyna ustalili wynik rywalizacji na 35:39.

Zwycięstwo w Sosnowcu było dziewiątym ligowym tryumfem Viretu w sezonie, dzięki czemu podopieczni trenera Kamielina utrzymali się na 2. miejscu w tabeli. Zagłębie z czterema oczkami plasuje się na pozycji barażowej.

Zagłębie Sosnowiec - Viret CMC Zawiercie 35:39 (15:23)

Zagłębie: Orłowski, Nakwaski - Bąk, Szeląg 4, Sieczka 2, Giza, Milewski 2, Mentel 6, Kulka 4, Krzepkowski, Strużyna 9, Maj, Fidyt 7, Szlęzak 1.
Kary: 6 min.

Viret CMC: Kot 1, Żołnierczyk - I. Zagała 1, S. Zagała 7, Pakulski 6, Kijowski 1, Szymański 1, Bugaj, Barczyk, Kąpa 4, Komalski 4, Biernacki 1, Kowalski 5, Makaruk 8.
Kary: 14 min.

Sędziowali: R. Krawczyk (Łaziska) i G. Wojtyczka (Chorzów).
Widzów: 200.

Komentarze (2)
avatar
Mario_7
24.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gdyby wynik był zagrożony choć przez chwilę to na parkiet wróciliby zawodnicy z pierwszej siódemki. Wrażenie zepsuło ostatnie 5min kiedy zmiennicy Viretu byli totalnie zagubieni i z 9 zrobiło Czytaj całość
andrzej69
24.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz