Pierwsza runda Gwardii Opole poniżej oczekiwań

Pięć puntów na półmetku fazy zasadniczej PGNiG Superligi ma Gwardia Opole. - To wynik poniżej oczekiwań - nie kryje trener, [tag=6331]Marek Jagielski[/tag].

Beniaminek pokonał KPR Legionowo i SPR Chrobrego Głogów oraz zremisował z PGE Stalą Mielec. Mecze z innymi zespołami dolnej połówki ligowej tabeli - Zagłębiem Lubin, MMTS-em Kwidzyn i Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski - Gwardziści kończyli porażkami.

- Mierzymy w tej lidze wysoko i dorobek, który mamy na swoim koncie obecnie, jest poniżej oczekiwań. Historia zna jednak przypadki, w których beniaminkowie mieli podobne problemy. Śledziłem ostatnio wyniki Pogoni Szczecin, która w zeszłym roku po pierwszej rundzie miała trzy zwycięstwa, a w drugiej dołożyła do tego pięć i się spokojnie w lidze utrzymała - przypomina Jagielski.

Na grze opolan wciąż odbija się mała rewolucja, do której doszło w drużynie przed startem sezonu. - Mamy nowy zespół i jego gra cały czas wymaga dodatkowych szlifów. Zakładamy, że w drugiej rundzie będzie grało nam się dużo łatwiej - podkreśla trener Gwardzistów.

W tym roku jego zespół rozegra jeszcze trzy mecze. W lidze beniaminek zmierzy się z Zagłębiem Lubin i Orlen Wisłą Płock, a w ramach rozgrywek o Puchar Polski opolan czeka wizyta w Legionowie.

Beniaminek zakończył rundę domową porażką z Vive Targami Kielce
Beniaminek zakończył rundę domową porażką z Vive Targami Kielce
Komentarze (0)