Świadczy o tym wypowiedź środkowej rozgrywającej rumuńskiej drużyny narodowej, która stwierdziła, iż niewiele może powiedzieć o ekipie naszego kraju. - Nie wiem zbyt dużo o reprezentacji Polski. W ostatnich dniach byłyśmy skupione na innych rywalkach. Jednak jestem pewna, że do meczu będziemy miały wideo z ich grą, dokonamy analizy i dowiemy się wszystkiego o naszych przyszłych przeciwniczkach - ujawniła Aurelia Bradeanu.
Dziennikarze w Rumunii sugerują, iż to ich reprezentacja jest zdecydowanym faworytem pojedynku, na co z pewnym rozdrażnieniem zareagowała Bradeanu. - Może wy wiecie lepiej - odpowiedziała piłkarka ręczna ASC Corona 2010 Brasov.
Tymczasem rumuńskie media twierdzą, że Gheorghe Tadici w krótkim czasie musiał załatwiać materiały na temat Polek. Trener kontaktował się m.in. ze sztabem szkoleniowym Norwegii, aby uzyskać nagranie z piątkowego meczu Polski. Skandynawska ekipa za DVD zażyczyła sobie 20 euro...
na Instagramie 
na Facebooku 
Jednak Czytaj całość