Zespoły z Olsztyna i z Malborka wraz z dwoma innymi zespołami walczą o miejsca 3-6 w I lidze. Na zakończenie tegorocznych rozgrywek zmierzyły się ze sobą w meczu ligowym. Początek spotkania należał do drużyny gości, która po dziewięciu minutach, gdy bramkę zdobył Dariusz Kawczyński wyszła na prowadzenie 5:3. Później jednak gospodarze najpierw wyrównali wynik spotkania, a następnie wyszli na minimalne prowadzenie. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się rezultatem 17:17.
Od początku drugiej połowy inicjatywę przejęli podopieczni Karola Adamowicza, którzy po dwunastu minutach, gdy bramkę zdobył Mateusz Kopyciński, prowadzili oni już 23:19. Gdy wydawało się, że Warmia Traveland może zwyciężyć, do głosu ponownie doszli szczypiorniści z Malborka. Zdobyli oni cztery bramki z rzędu, wyrównując po bramce zdobytej przez Damiana Piórkowskiego. W samej końcówce Pomezania jeszcze bardziej poszła za ciosem, wygrywając ostatecznie 32:30.
Warmia Traveland Olsztyn - Polski Cukier-Pomezania Malbork 30:32 (17:17)
Warmia Traveland: Gawryś, M.Koledziński - Królik 8, Kryszeń 8, Kempiński 5, Kopyciński 3, Deptuła 2, S.Koledziński 2, Hegier 1 oraz Wojciechowski, Sikorski.
Kary: 8 min.
Karne: 3/3.
Polski Cukier-Pomezania: Sibiga, R.Kądziela - Suwisz 10, Piórkowski 7, Cieślak 5, Kawczyński 3, Walasek 2, Cielątkowski 1, Hanis 1, Babicki 1, Miedziński 1, Derdzikowski 1 oraz Baraniak.
Kary: 4 min.
Karne: 3/3.
Kary: Warmia Traveland - 8 min. (Deptuła 4 min., Kempiński 2 min., Królik 2 min.), Polski Cukier-Pomezania - 4 min. (Derdzikowski 4 min.).
Sędziowie: Puszkarski, Sołodko (Legionowo).
Widzów: 200.