MŚ 2013 - Zdzisław Wąs: Ten mecz przegrany został w głowach

Po słabym meczu szczypiornistki reprezentacji Polski przegrały z Serbią w półfinale mistrzostw świata 18:24. - Polki przegrały go już wczoraj - uważa trener Zdzisław Wąs.

- To nie był dzisiejszy mecz, tylko mecz, który rozegrał się w ich głowach już wczoraj. I właśnie w nich, mentalnie go przegrały. To był ich najsłabszy mecz. Taki przydarza się każdemu zespołowi, czy to turniej krajowy, czy mistrzostwa świata. Szkoda, że wypadło to akurat dzisiaj - dodaje w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl prowadzący SPR Olkusz, a w przeszłości pracujący m.in. z KPR-em Jelenia Góra, KSS-em Kielce oraz Olimpią-Beskid Nowy Sącz Zdzisław Wąs.

Polki rywalizację z Serbkami przegrały zdecydowanie, od początku spotkania mając ogromne problemy ze zdobywaniem bramek i w konsekwencji goniąc wynik przez cały mecz. Biało-czerwone w pierwszej połowie pokonały bramkarki rywalek tylko sześć razy, ostatecznie zatrzymując swój licznik na osiemnastu trafieniach. W starciu z przyzwoicie dysponowanymi przeciwniczkami, było to zdecydowanie za mało.

Przy tym wyszkoleniu technicznym, jakie prezentuje zespół Serbii nie można z nimi było grać obrony 5:1 czy 5+1, bo są tam za bardzo zaawansowane technicznie w grze jeden na jeden zawodniczki - ocenia Wąs, dodając: - Poza tym jak wyglądały nasze rzuty? To nie były rzuty, to były podania do bramkarki. To po prostu nie był dzień Polek i uważam, że żaden trener by nie pomógł tego odmienić.

W obliczu porażki z Serbkami, w niedzielę biało-czerwone czeka rywalizacja o brązowy medal mistrzostw z Dunkami. Pomimo słabej dyspozycji w meczu z gospodyniami turnieju, Wąs nie traci optymizmu i wierzy w sukces. - W niedzielę na pewno będzie lepiej. Ten wynik, który dziewczyny już teraz osiągnęły, to ogromny sukces, którego całe środowisko szczypiorniaka w Polsce bardzo im gratuluje - zakończył. Mecz o brąz rozpocznie się o godz. 14:00.
 
Jesteś fanem szczypiorniaka? Piłka ręczna na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Kliknij i polub nas!

Źródło artykułu: