Zwycięstwo leszczynian we Włoszakowicach - relacja z meczu Real Astromal Leszno - SMS Gdańsk

Ekipa Realu Astromal Leszno wygrała z drużyną SMS-u Gdańsk - przeciwnikiem, który od pewnego czasu sprawiał im całą masę kłopotów. Co ciekawe spotkanie zostało rozegrane w hali we Włoszakowicach.

Norbert Szkudelski
Norbert Szkudelski

Ostatnie rozegrane spotkania z młodymi zawodnikami szkolącymi swoje umiejętności w Szkole Mistrzostwa Sportowego znajdującego się w Gdańsku, musiały sprawić, że kibice drużyny prowadzonej przez trenera Ryszarda Kmiecika, nie mogli być pewni dwóch kolejnych punktów w ligowej tabeli. Ich wiara w przekonywujące zwycięstwo została wystawiona na jeszcze większą próbę, kiedy na niespełna dwie godziny przed rozpoczęciem meczu, postanowiono, iż mecz rozegrany zostanie nie na hali "Trzynastka", lecz na sportowo-środowiskowym obiekcie znajdującym się we Włoszakowicach. Powodem takiego stanu rzeczy były problemy techniczne, z którymi borykali się gospodarze, jednak mimo tego sympatycy Realu Astromal Leszno tłumnie przybyli na halę znajdującą się w pobliskiej miejscowości.

Pierwsza połowa była niezwykle wyrównana. Obie ekipy bezpardonowo wymieniały ciosy, gra była szybka i obfitująca w wiele efektownych, zakończonych zdobywaniem bramek akcji. W drużynie gości na szczególne wyróżnienie zasługuje na pewno leworęczny Marcin Szopa, który był bardzo precyzyjny przy wykonywaniu rzutów karnych oraz zdobywaniu bramek po kontratakach. Po stronie leszczynian trudno o podkreślenie szczególnie wysokiej formy jednego z zawodników, jednak na słowa pochwały zasługuje cały zespół, który zaprezentował we Włoszakowicach niezwykle drużynową postawę i stanowił pewien kolektyw. Drużyny schodziły do szatni przy wyniku 15:15.

W drugiej odsłonie meczu znacznej poprawie uległa gra leszczynian w defensywie. Zdobywając bramki z podobną regularnością do tej, którą prezentowali w pierwszej połowie, sami tracili ich znacznie mniej, dzięki czemu stopniowo powiększali swoją przewagę. Łącznie, w tej części spotkania, stracili jedynie dziesięć bramek i w konsekwencji wygrali z drużyną z Gdańska 31:25, zapewniając kibicom widowisko,  na które zdecydowanie opłacało się przejechać kilka dodatkowych kilometrów.
Leszczynianie udowodnili, że gra zespołowa może stanowić klucz do sukcesu Leszczynianie udowodnili, że gra zespołowa może stanowić klucz do sukcesu
Real Astromal Leszno - SMS ZPRP Gdańsk 31:25

Real Astromal Leszno: Musiał, Maziarz, Skorupiński - M. Wierucki 8, Misiaczyk 5, Giernas 5, J. Wierucki 4, Przekwas 4, H. Szkudelski 3, Łuczak 2, Krystkowiak, Nowak.

SMS ZPRP Gdańsk: Dyszer - Szopa 10, Kowalczyk 4, Chyła 4, Potoczny 2, Majdziński 2, Grzegorek 2, Matuszak 1, Czarnecki, Pedryc, Glabik.

Kary: Leszno - 6 min.; Gdańsk 4 min.

Widzów: 250.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×