Chrobry Głogów poważnie osłabiony w Legionowie

Bez trzech podstawowych zawodników wystąpi w sobotnim meczu 15. kolejki PGNiG Superligi w Legionowie SPR Chrobry Głogów. - Czeka nas trudne zadanie - mówi trener Krzysztof Przybylski.

Których zawodników zabraknie w składzie głogowian w Legionowie? Do pełni sił nie powrócił jeszcze Dominik Płócienniczak, który na początku okresu przygotowawczego doznał kontuzji nogi. Ze składu wypadli ponadto obrotowy Bartosz Witkowski i rozgrywający Anton Prakapenia. - Jedziemy poważnie osłabieni, bez trzech podstawowych obrońców grających w centralnym obszarze boiska. Na pewno nie będzie to łatwe spotkanie, mamy troszeczkę problemów zdrowotnych - stwierdza na łamach oficjalnej strony klubowej trener Przybylski.

Szczególnie widoczny może być brak Witkowskiego i Prakapenii. Pierwszy z nich to lider defensywy Chrobrego, białoruski rozgrywający to natomiast jedna z czołowych strzelb ligi. - Antek jest jednym z tych rozgrywających, którzy mają duży wpływ na naszą grę w ataku pozycyjnym. Przede wszystkim zabraknie go jednak w obronie, a wychodzę z założenia od obrony wszystko się bierze i zaczyna - dodaje Przybylski.

Pomimo osłabień kadrowych drużyna z Dolnego Śląska będzie faworytem sobotniej potyczki z beniaminkiem z Legionowa. Mimo że w pierwszej rundzie głogowianie pokonali KPR (25:22), trener Przybylski dość sceptycznie wypowiada się o rewanżowym meczu. W wygraną swoich podopiecznych jednak wierzy. - Mecz meczowi nie równy. Mam jednak nadzieję, że zawodnicy którzy są zdrowi i w pełni sił dadzą radę i pokażą, że są wartościowymi graczami - kończy.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (6)
avatar
ZXS Mielec
8.02.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Według mnie niewiele to zmienia i Chrobry raczej wróci z punktami, chociaż przyznam że z mieleckiego punktu widzenia lepiej żeby poległ :) 
avatar
Krzysztof Pawlak
7.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
KPR Legionowo bardzo słabo zaprezentował się w Kwidzynie,będzie pewnie chciał się zrewanżować za taką porażkę.(dziwne jest to że KPR nie ma swojego masażysty bo w Kwidzynie zabrakło takiej osob Czytaj całość
avatar
Tomek_DGL
7.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
@ququ - niestety czuję, że Bednarek nie odpali, On odpala raza na 10 meczów, to chyba maks jego możliwości. Właściwie to mam nadzieję, że jego przygoda z SPR zakończy się po tym sezonie, bo jes Czytaj całość
avatar
SUPER FAN
7.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Do Szczecina Chrobry jechał też poważnie osłabiony i co? Każdy pamięta jak się skończyło. Szanse mają zmiennicy, Bednarek, Płaczek. 
avatar
ququ
7.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Będzie ciężko. Miejmy nadzieje,że M.Bednarek godnie zastąpi Antka i wreszcie odpali.Szkoda Witka,bo w ostatnim meczu świetnie grał w obronie.