W półtorej minuty lubinianki zadały trzy szybkie ciosy i po bramkach Karoliny Semeniuk-Olchawy i Agnieszki Jochymek było 3:0. Już w siódmej minucie trener Piotrcovii Henryk Rozmiarek poprosił o czas dla swojej drużyny, która przegrywała wówczas 1:6. Wskazówki szkoleniowca przyjezdnej drużyny nie zdały się jednak na wiele. W 13. minucie miedziowe miały na swoim koncie 11 bramek (w tym pięć zdobytych przez "Semenę"), piotrkowianki tylko dwie. 10-bramkową przewagę podopieczne Bożeny Karkut osiągnęły już w 17. minucie - 13:3. Później było jeszcze wyżej, miedzowe prowadziły nawet 12-toma bramkami. Do przerwy KGHM Metraco Zagłębie Lubin prowadziło 22:11.
Dwie pierwsze bramki po zmianie stron były autorstwa piotrkowianek, kolejne trzy rzuciły lubinianki i wszystko wróciło do normy. W drugiej połowie Bożena Karkut dała pograć zmienniczkom. Na parkiecie pojawiły się Paulina Tracz, Aneta Piekarz, Karolina Brenkus i wracająca po kontuzji Paulina Piechnik.
KGHM Metraco Zagłębie Lubin - Piotrcovia Piotrków Tryb. 37:25 (22:11)
Zagłębie: Tsvirko, Chojnacka, Maliczkiewicz - Brenkus, Załęczna 4, Tracz, Piekarz 2, Pałgan 3, Semeniuk-Olchawa 11, Obrusiewicz, Paluch 4, Jelić 1, Lalewicz 2, Bader 4, Piechnik, Jochymek 6.
Piotrcovia: Skura, Opelt - Rol 2, Kucharska 8, Mielczewska 1, Piecaba, Cieślak 3, Kopertowska 2, Szafnicka 5, Nowak 1, Pasternak 2, Tórz 1.
Sędziowie: Mariusz Kałużny, Tomasz Kondziela (obaj Opole), Delegat ZPRP: Piotr Brenk (Gniezno).
Widzów: ok. 400.