Olimpia Piekary Śląskie osłabiona w starciu z liderem

Bez Mariusza Kempysa będzie musiała sobie radzić w starciu z liderującym tabeli Śląskiem Wrocław Olimpia Piekary Śląskie. Pod znakiem zapytania stoi zaś występ Krzysztofa Kurełka.

Nieobecność doświadczonego Mariusza Kempysa, króla strzelców Ekstraklasy z sezonu 2007/08, nie powinna być większym zaskoczeniem. 37-latek od dłuższego czasu zmaga się z urazem stawu skokowego, przez co opuścił kilka ostatnich gier piekarskiej drużyny. Jak zdradza trener Olimpijczyków Sławomir Szenkel, Kempys będzie musiał poddać się zabiegowi.

- Mariusz ma kontuzję stawu skokowego, dokładnie to torebki pomiędzy ścięgnem Achillesa a stawem skokowym. Niestety nie ma innego wyjścia, tylko będzie musiał poddać się zabiegowi i w tym sezonie na pewno nam już nie pomoże - wyjaśnia szkoleniowiec ekipy z Górnego Śląska.

Do ostatnich chwil ważyć będą się zaś losy występu innego rozgrywającego Olimpii, Krzysztofa Kurełka. Mający za sobą występy m.in. w MTS-ie Chrzanów i Virecie CMC Zawiercie zawodnik w jednym ze spotkań poważnie stłukł stopę. - Co do Krzyśka przed samym meczem podejmiemy decyzję czy będzie w stanie wystąpić przeciwko Śląskowi - dodał Szenkel.

Spotkanie Olimpii Piekary Śląskie z przewodzącym tabeli I ligi mężczyzn gr. B Śląskiem Wrocław zaplanowane zostało na sobotę. Początek rywalizacji już o godz. 13:00.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (0)