Patrik Liljestrand: Daliśmy kibicom trochę radości

Górnik Zabrze po dramatycznym boju z KS Azotami Puławy ostatecznie schodził z placu gry z tarczą. Trener śląskiej drużyny Patrik Liljestrand nie ukrywa, że o wyniku meczu decydował ślepy los.

- Było to bardzo intensywne spotkanie. Mieliśmy trochę szczęścia w końcówce, ale było też kilka sytuacji, po których bardzo dobrze bronił bramkarz Azotów Puławy. Spotkały się ze sobą drużyny o przybliżonej klasie i nam ten margines boiskowego szczęścia pozwolił wygrać ten mecz - ocenia Patrik Liljestrand, trener zabrzańskiej drużyny.
[ad=rectangle]
Zwycięstwo nad KS Azotami Puławy było pierwszym krokiem Górnika Zabrze do brązowego medalu. - Jestem bardzo szczęśliwy, że udało nam się rozpocząć rywalizację od zwycięstwa i daliśmy kibicom trochę radości. Jestem przekonany, że kolejne równie emocjonujące spotkanie czeka nas w niedzielę - zapewnia szwedzki szkoleniowiec.

Łyżką dziegciu w beczce zabrzańskiego miodu jest fakt, że faulem taktycznym w końcówce sobotniego spotkania z gry wyłączył się Mariusz Jurasik, który najpewniej nie zagra w Puławach. - Nie mam do Mariusza o tę sytuację pretensji. Na boisku jest walka i on walczył do końca. Został ukarany czerwoną kartką i osłabił nasz zespół, ale prawdopodobnie uratował nas też przed stratą ważnej bramki - zauważa Liljestrand.

Opiekun Trójkolorowych wierzy, że jego drużyna poradzi sobie bez "Józka". - Naszym problemem jest to, by pokonać Azoty, a nie jak poradzić sobie bez Mariusza Jurasika. Równie dobrze możemy grać z Robertem Orzechowskim, co nam się już zdarzało. Cały zespół odpowiada za wynik i wierzę, że odpowiedzialność, jaką zwykł brać na siebie "Józek" rozłoży się na całą drużynę - wskazuje trener drużyny z Wolności.

Komentarze (17)
avatar
monti34
18.05.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
I niepotrzebne były wasze obawy. Jurasik dzisiaj nie gra. Teraz będą pewnie komentarze że powinien nie grać kolejnych 2 meczy w Puławach :P 
avatar
monti34
18.05.2014
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Wierz mi każdy klub odwoływałby się by ich zawodnik zagrał. Czy zostanie rozpatrzone to pozytywnie? Wątpię. Jeśli którykolwiek z zawodników Puław zostałby ukarany wasz klub też odwoływałby się. Czytaj całość
avatar
monti34
18.05.2014
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
"Niezmiernie współczuję, tylko szkoda, że takie dziwne akcje mają miejsce w takich meczach, najpierw tablica, która psuje się na kilka sekund przed końcem meczu, gdy Azoty mogą zdobyć bramkę na Czytaj całość
avatar
monti34
18.05.2014
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Wystarczy przeczytać przepisy i może wtedy należy komentować: Czytaj całość
avatar
kibic bez klubu
18.05.2014
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
też uważam ,że Jurasik powinien pauzować w dzisiejszym meczu , ale cóż skoro istnieje taka furtka ze może grać to wcale nie dziwię się włodarzom Górnika ze korzystają z luk w przepisach związku Czytaj całość