Drużyna wicemistrzyń Polski przystąpiła do turnieju znacznie osłabiona. Dobrą wiadomością jest, że do składu wróciła Kinga Lalewicz oraz Patrycja Chojnacka, a niebawem dojdzie do kadry Juliana Malta Varela.
[ad=rectangle]
Premierową bramkę w meczu zdobyła Kaja Załęczna. Od tej pory HC Gomel i KGHM Metraco Zagłębie Lubin walczyły "ramię w ramię". Najczęściej na listę strzelczyń wpisywała się właśnie wyżej wymieniona skrzydłowa. W ataku wspierała ją Joanna Obrusiewicz. Po kwadransie białoruska drużyna zaczęła grać uważniej w defensywie i uciekła lubiniankom na cztery trafienia. Trzy minuty przed końcem spotkania zespół Miedziowych zaczął gonić wynik i doszedł HC Gomel na jedną bramkę.
W drugiej połowie na parkiecie królowała Joanna Obrusiewicz, która w ostatnich meczach sparingowych bierze odpowiedzialność na swoje barki. Dziesięć minut po rozpoczęciu drugiej odsłony spotkania KGHM Metraco Zagłębie Lubin miało szansę wyrównać stan pojedynku, ale Julia Walczak przestrzeliła ze skrzydła. Niewykorzystane akcje zaczęły się mścić, bo HC Gomel znowu odskoczyło lubiniankom na trzy trafienia.
Ostatnie pięć minut to granie bramka za bramkę. Wydawało się, że białoruska ekipa dowiezie przewagę do końca, ale lubinianki zaczęły szybko odrabiać straty. Sanja Premovic zdobyła bramkę kontaktową, a chwilę później Joanna Obrusiewicz doprowadziła do remisu. Do końca meczu zostało trzydzieści sekund a para sędziowska Tarczykowski-Rajkiewicz pozwoliła grać HC do końca. Później podjęła decyzję o rzucie karnym dla zagranicznej drużyny, który zadecydował o przegranej Miedziowych.
KGHM Metraco Zagłębie Lubin - HC Gomel 26:27 (12:10)
Gomel
: Akhrameka, Andriichuk 4, Dronava 3, Dubautsova 2, Hrom, Kurylina. Malyuchenko 2, Redka 3, Shamanouskaya 2, Smirnova, Tsyrybka 3, Vinakurava, Yemelyanenka 6, Zarijya 1, Yeudakimovich.
Zagłębie: Tsvirko, Maliczkiewicz, Chojnacka – Robótka, Brenkus, Załęczna 8, Piekarz, Daszkiewicz, Obrusiewicz 12, Konofał, Paluch, Premović 2, Lalewicz, Piechnik 2, Walczak 2, Milojević, Malta.
Widzów: ok 800