Zespół z Mazowsza ma już za sobą trzy sparingowe mecze, z niżej notowanych rywali legionowianie zwyciężali jednak bez najmniejszych problemów. AZS AWF Biała Podlaska, KSSPR Końskie oraz KSZO Ostrowiec Św. w konfrontacjach z KPR-em nie miały nic do powiedzenia, a w starciu z zespołem Lisa najlepszy rezultat osiągnęli ci pierwsi, przegrywając różnicą dziesięciu trafień.
[ad=rectangle]
Legionowianie w trzech meczach zdobyli sto dwie bramki, tracąc ledwie sześćdziesiąt cztery. Wyniki te KPR osiągnął grając w osłabieniu, dopiero w połowie września do zespołu wróci bowiem dochodzący powoli do pełni sił po problemach zdrowotnych Witalij Titow.
Pierwszy poważny test KPR czeka dopiero w środę (19:30). Wówczas pierwszoligowcy stawią czoła Eskilstunie, która wiosną rywalizację o mistrzostwo Szwecji zakończyła w półfinale fazy play-off. Następnie KPR wybierze się do Malborka. W ostatni weekend sierpnia Arenę Legionowo odwiedzą PE Gwardia Opole, Piotrkowianin Piotrków Trybunalski oraz Warmia Olsztyn.
- Kadra zespołu jest już zamknięta - potwierdza w rozmowie ze SportoweFakty.pl Lis. Jesienią w ekipie KPR-u zadebiutują Piotr Ner, Mikołaj Krekora, Artur Bożek i Franci Brinovec. Kibice na parkiecie nie zobaczą już za to Tomasza Rybickiego, Sebastiana Zapory, Tomasza Pomiankiewicza, Mikołaja Milewskiego, Michała Bałwasa, Tomasza Szałkuckiego oraz Pawła Albina.