W inauguracyjnym spotkaniu II turnieju im. Antoniego Weryńskiego zmierzyły się PGE Stal Mielec oraz wicemistrz Ukrainy, ZTR Zaporoże. Pierwsze minuty rywalizacji należały do podopiecznych Witalija Nata, którzy za sprawą świetnej gry duetu Maksym Karamysev - Maksim Biegal w 13. minucie wyszli na prowadzenie 7:3. Czeczeńcy długo nie potrafili odnaleźć swojego rytmu, sporo problemów mieleckiej ekipie sprawiała też niekiedy dość agresywna postawa rywali w defensywie.
[ad=rectangle]
Przed przerwą podopieczni Pawła Nocha zdołali jednak cześć strat, korzystając na dobrej dyspozycji rzutowej Rafała Glińskiego i Michała Chodary. Do przerwy Czeczeńcy przegrywali jeszcze 9:11, ale wkrótce po wznowieniu gry doprowadzili do remisu 12:12. Druga część spotkania to zacięta walka po obu stronach parkietu i wynik oscylujący w okolicach remisu. Gospodarze szalę zwycięstwa przechylili na swą korzyść dopiero w końcówce, w 56. minucie obejmując prowadzenie 24:22 i nie pozwalając już rywalom odwrócić losów meczu.
PGE Stal Mielec - ZTR Zaporoże 24:23 (9:11)
PGE Stal: Nikolić, Lipka - Gliński 7, Chodara 3, Kostrzewa 3, Szpera 3, Adamuszek 2, Krzysztofik 2, Janyst 1, Krępa 1, Sobut 1, Wilk 1, Basiak, Gudz.
Karne: 4/5.
Kary: 6 min. (Gudz, Krępa i Kostrzewa - wszyscy po 2 min.).
ZTR: Derewiankin, Komok, Kriuchkov - Karamysev 10, Biegal 7, Isanchuk 1, Kyrylenko 1, Yarotsky 1, Artemenko, Akimenko, Honchrow, Peskov, Severyn, Tilte, Turchenko, Zwiezdow.
Karne: 6/6.
Kary: 2 min. (Karamysev - 2 min.).
W drugim z piątkowych spotkań pewne zwycięstwo nad beniaminkiem PGNiG Superligi, Wybrzeżem Gdańsk, odnieśli prowadzeni przez Larsa Walthera szczypiorniści HCM Minaura Baia Mare. Rumuńska ekipa długo jednak nie potrafiła znaleźć sposobu na polską drużynę, która w pierwszych dwudziestu minutach pokazała się z naprawdę dobrej strony. Później jednak Minaur wrzucił wyższy bieg i w ciągu siedmiu minut ze stanu 5:6 wyszedł na prowadzenie 11:6.
Siedmiobramkowa zaliczka wywalczona przed przerwą (14:7) pozwoliła ekipie trenera Walthera na swobodne dyktowanie warunków rywalizacji w drugiej połowie. Gdańszczanie starali się odgryzać rywalom indywidualnymi próbami rozgrywających, jednak rywale umiejętnie przerywali ich ataki. W 41. minucie Wybrzeże zbliżyło się do Minaura na dystans czterech trafień (12:16), Rumuni wkrótce dorzucili jednak kilka bramek z rzędu i do końca meczu dowieźli bezpieczne zwycięstwo.
Wybrzeże Gdańsk - HCM Minaur Baia Mare 16:27 (7:14)
Wybrzeże:
Chmieliński, Sokołowski - Rakowski 3, Rogulski 3, Sulej 3, Kondriatiuk 2, Kornecki 2, Abram 1, Jasowicz 1, Żak 1, Adamski, Lijewski, Nilsson, Prymlewicz.
Karne: 2/3.
Kary: 2 min. (Jasowicz - 2 min.).
Minaur: Pop, Tatai, Simulescu - Stegavik 5, Fotache 4, Pribanić 4, Grasu 3, Berd 2, Busecam 2, Marta 2, Martinez 2, Eklemović 1, Mihai 1, Sabau 1, Huta, Milas.
Karne: 4/5.
Kary: 2 min. (Milas - 2 min.).
M | Zespół | M | Z | R | P | Bramki | +/- | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | HCM Minaur Baia Mare | 1 | 1 | 0 | 0 | 27:16 | +11 | 2 |
2 | PGE Stal Mielec | 1 | 1 | 0 | 0 | 24:23 | +1 | 2 |
3 | ZTR Zaporoże | 1 | 0 | 0 | 1 | 23:24 | -1 | 0 |
4 | Wybrzeże Gdańsk | 1 | 0 | 0 | 1 | 16:27 | -11 | 0 |
Harmonogram sobotnich gier:
godz. 10.00 - ZTR Zaporoże - HCM Minaur Baia Mare
godz. 12.00 - PGE Stal Mielec - Wybrzeże Gdańsk
godz. 17.00 - ZTR Zaporoże - Wybrzeże Gdańsk
godz. 19.00 - PGE Stal Mielec - HCM Minaur Baia Mare