Prezentację poprowadził członek zarządu MKS Piotrcovia Witold Kopertowski.
- Planem minimum na ten sezon jest miejsce 9-10. Mamy jednak nadzieję, że drużyna powalczy o obronę siódmej lokaty wywalczonej w poprzednich rozgrywkach - mówił Kopertowski.
[ad=rectangle]
- Mamy opracowaną strategię na najbliższe lata. Chcemy odzyskać miejsce w czołówce polskich drużyn. Piotrcovia wywalczyła w swojej historii dziewięć medali mistrzostw Polski i chcemy aby o ten dziesiąty móc powalczyć za kilka lat. Aby tak się stało potrzebne jest szkolenie młodzieży, z którym na poważnie ruszamy już od tego roku. Chcemy również sukcesywnie powiększać budżet klubu. Na początek musimy jednak spłacić wszystkie zobowiązania - dodał członek zarządu piotrkowskiego klubu.
Zarząd klubu w piątek pozyskał jeszcze jedną zawodniczkę. Z CHKS Łódź wypożyczona została 19-letnia Martyna Gomółka, która może grać na skrzydle lub na rozegraniu. Dołączyła do zakontraktowanych już wcześniej Stefki Agovej oraz Agnieszki Jałoszewskiej.
W nowym sezonie nie zagrają Justyna Jurkowska i Anna Szafnicka. Obie zawodniczki zdecydowały się na przerwę macierzyńską. Nie trenują również najbardziej doświadczone zawodniczki Piotrcovii: kapitan Beata Skura i Agata Wypych.
- Trudno mi o tym mówić. Serce aż się kraje. Nie będę mogła pomóc dziewczynom w pierwszych meczach. Cieszę się jednak bardzo z tego, że coraz lepiej spisuje się między słupkami Daria Opelt. Ona robi naprawdę duże postępy - powiedziała Skura.
- Jestem już pięć tygodni po zabiegu i nadal nie mogę trenować. W kolanie zbiera się płyn, który trzeba co jakiś czas ściągać. Mam nadzieję, że najpóźniej w październiku dojdę do drużyny - mówiła Agata Wypych, królowa strzelczyń poprzedniego sezonu w PGNiG Superlidze.
Piotrcovia pierwszy mecz ligowy rozegra przed własną publicznością 3 września z Olimpią-Beskid Nowy Sącz.