Orlen Wisła Płock kończy maraton. "Przed zespołem jeszcze sporo pracy"
Szczypiorniści Orlen Wisły Płock w ciągu ostatniego tygodnia zaliczyli cztery sparingowe gry. - Musimy pracować nad ustabilizowaniem formy - mówi drugi trener Nafciarzy, Krzysztof Kisiel.
Kamil Kołsut
Wicemistrzowie Polski serię meczów kontrolnych rozpoczęli od nieznacznej porażki z Eskilstuną Guif, by już dzień później rozgromić Motor Zaporoże. W rewanżu lepsi byli Ukraińcy. Sparingowy maraton Nafciarze zwieńczyli domowym zwycięstwem nad Meszkowem Brześć.
Po zespole widać brak zgrania, tego lata szeregi Nafciarzy zasiliło aż siedmiu nowych graczy. - Fakt ten wymaga od nas wytężonej pracy nad ustabilizowanej formy, a do tego potrzeba czasu - podkreśla asystent Manolo Cadenasa. - Nie możemy pozwolić sobie, aby dyspozycja drużyny była jak przejażdżka roller-coasterem.
Źródło: sprwislaplock.pl