EKS Start Elbląg przed sezonem

Zmiany kadrowe

Elbląski Start zajął szóste miejsce w minionym sezonie. Oczekiwaniem trenerów i zarządu było natomiast miejsce czwarte. W związku z tym, że celu nie udało się zrealizować, klub postanowił dokonać kilku zmian i wzmocnić się o nowe perspektywiczne zawodniczki. Kluczową pozycją do obsadzenia było rozegranie. Wszystkie zawodniczki, które grały na tej pozycji pozostały w zespole, a wspomóc je mają dodatkowo Lidia Żakowska  (KPR Jelenia Góra) oraz Sylwia Lisewska (Energa AZS Koszalin). Skrzydłową Agnieszkę Jałoszewską zastąpiła Magdalena Szopińska (MTS Kwidzyn), a miejsce obrotowej Valerii Zorii zajęła Aleksandra Mielczewska (Piotrcovia Piotrków Trybunalski). Do pomocy w bramce zatrudniono Justynę Borkowską (Energa AZS Koszalin). Najpoważniejszym wzmocnieniem wydaje się być Sylwia Lisewska - Sylwia to zawodniczka z tak zwanej najwyższe półki, z dużym doświadczeniem. - powiedział Antoni Parecki - Potrafi wygrać niejeden mecz, co udowodniła w Koszalinie. W zeszłym sezonie była na liście najlepszych strzelców bardzo wysoko. Ma fantastyczne warunki fizyczne, które potrafi wykorzystać w grze. Jest to zawodniczka kompletna, potrafi grać i w ataku i w obronie, co jest jej dużym atutem. Myślę, że wniesie wiele do zespołu i że nasze zawodniczki, które będą teraz z nią grały poczują się bardziej mocne i pewnie - podsumował szkoleniowiec.

Spotkania sparingowe:

Okres przygotowawczy drużyna rozpoczęła w połowie lipca. 23 lipca EKS przystąpił do pierwszego sparingu z reprezentacją Chin. Trzy dni później odbył się rewanż, oba mecze zakończyły się na korzyść Azjatek. W kolejnych dniach elblążanki trenowały na obiektach własnych. Od 2 do 10 sierpnia zespół przebywał na obozie w Chociwlu. Po zakończeniu zgrupowania podopieczne Antoniego Pareckiego udały się do Koszalina, gdzie rozegrały trzy spotkania. Tam udało się wygrać tylko z tczewskim Samborem - Trudno powiedzieć, że był to udany turniej patrząc na miejsce, które zajęliśmy. Biorąc pod uwagę to, że byliśmy po ośmiu dniach ciężkiego treningu, wystarczało nam świeżości na pół godziny grania. W tym czasie dziewczyny zaprezentowały się dobrze, dochodziły do wielu sytuacji bramkowych, trochę zawiodła skuteczność. Nie można było się spodziewać, że mecze będą wyglądały pięknie, bo mamy nowe zawodniczki, które trzeba wprowadzić do zespołu i to założenie się udało na tym turnieju. Był to bardzo pożyteczny turniej, może bez sukcesu, ale na to jeszcze przyjdzie czas - mówił szkoleniowiec.
Niespełna tydzień później Start był gospodarzem kolejnego turnieju. Do Elbląga przyjechały trzy drużyny z najwyższej klasy rozgrywkowej i jedna z I ligi. Bezkonkurencyjny okazał się zespół mistrza Polski, za to dużą niespodziankę sprawił beniaminek PGNiG superligi kobiet Sambor zajmując drugie miejsce. Elblążanki uplasowały się tuż za Tczewem.
Przedostatnim sprawdzianem Startu miał być pojedynek w Gdyni z tamtejszym Vistalem, który zawodniczki EKS, po fatalnej końcówce, przegrały 32:36. Na zakończenie okresu przygotowawczego drużyna miała okazję zrewanżować się Samborowi za porażkę poniesioną podczas Turnieju o Puchar Prezydenta. Z przebiegu ostatniego spotkania sparingowego bardzo niezadowolony był Antoni Parecki. - W pierwszej połowie było wiele dobrych rzeczy. Drużyna zagrała tak, jak powinna i taki zespół chcielibyśmy oglądać. W drugiej połowie wydarzyło się wiele złych rzeczy. Na co dzień trenujemy dwa warianty obrony i funkcjonuje to w miarę dobrze. Dziś jednak tak nie było. Tczew zdobywał bramki tak łatwo, że obojętnie z kim byśmy grali równie łatwo by one padały - podsumował trener.

Wyniki meczów sparingowych:

Elbląg:
Start Elbląg - reprezentacja Chin 22:32
Start Elbląg - reprezentacja Chin 31:38
Turniej w Koszalinie:
Start Elbląg - Sambor Tczew 35:30
Start Elbląg - Glassvert IK 20:27
Start Elbląg - Energa AZS Koszalin 25:29
Turniej w Elblągu:
Start Elbląg - Sambor Tczew 26:27
Start Elbląg - UKS PCM Kościerzyna 42:28
Start Elbląg - Piotrcovia Piotrków Trybunalski 36:30
Start Elbląg - MKS Selgros Lublin 26:23
Gdynia:
Start Elbląg - Vistal Gdynia 32:36
Elbląg:
Start Elbląg - Sambor Tczew 26:25

Podsumowanie okresu przygotowawczego w liczbach

Cel zespołu

Jeszcze przed rozpoczęciem okresu przygotowawczego zarząd klubu jasno określił cel na sezon 2014/2015, którym ma być minimum czwarta lokata. - Ubiegły sezon był lepszy niż 2012/2013. Zajęliśmy w nim szóste miejsce, udało nam się też awansować do Final Four Pucharu Polski - powiedział wiceprezes Startu Rafał Traks. - Mimo to zarząd nie był w pełni usatysfakcjonowany wynikiem, dlatego też poprosiliśmy kadrę trenerską o przygotowanie raportu o tym, co nie wyszło i co możemy poprawić w przyszłym sezonie. Z zespołu odeszła Valeriia Zoria oraz Agnieszka Jałoszewska. Mamy za to nowe zawodniczki. Wspólnie doszliśmy do wniosku, że ta drużyna, która powstaje, powinna osiągnąć w przyszłym sezonie lepszy wynik. Celem minimum jest zdobycie czwartego miejsca – podsumował wiceprezes. Trener Parecki podkreślił, że dużym wzmocnieniem maja być nowe zawodniczki - Jestem przekonany, że nowe dziewczyny podniosą jakość treningu, a to potem przełoży się na wyniki meczów - Będziemy jeszcze mocniej pracowali nad obroną i nad koncentracją pod bramką rywali. W poprzednim sezonie zmarnowaliśmy bardzo dużo łatwych sytuacji rzutowych - zakończył trener.

[u][b]Kadra EKS start Elbląg na sezon 2014/2015:

Prezentacja EKS Start Elblag 2014

[/b][/u]