Żelazna obrona siłą KPR Legionowo

Szczypiorniści KPR Legionowo zaczynają walkę o powrót do PGNiG Superligi. - Ton grze naszej drużyny ma nadawać obrona - mówi obrotowy, Bartosz Wuszter.

Latem w zespole z Mazowsza doszło do kilku zmian. Szeregi drużyny opuściło siedmiu zawodników, kontraktami z klubem związali się za to Piotr Ner, Mikołaj Krekora, Franci Brinovec oraz Artur Bożek. Kadra legionowian uległa korekcie, atuty zespołu prowadzonego przez Roberta Lisa pozostają jednak niezmienne.
[ad=rectangle]
- Już w poprzednim sezonie dało się zauważyć, że po zmianie trenera to gra obronna zaczęła nadawać ton naszej drużynie. Oczywiście nie mam to oceniać, ale wydaje mi się, że faktycznie w defensywie wyróżniamy się na plus. W nowym sezonie ma być podobnie - nie kryje jeden z najbardziej doświadczonych zawodników KPR-u, Bartosz Wuszter.

- Co będzie atutem mojej drużyny? Agresywna obrona zmuszająca przeciwnika do błędów i dająca nam kontry, a także w miarę ułożony atak pozycyjny. Chciałbym, aby nasza gra była skuteczna i atrakcyjna dla oka - dodaje w rozmowie ze SportoweFakty.pl Lis.

Ważne role w w zespole mają pełnić ci, którzy do Legionowa przeprowadzili się latem. - Bożek w naszą obronę wkomponował się znakomicie. Mocnym punktem zespołu będzie także bramka - nie ma wątpliwości trener KPR-u.

Formację obronną legionowskiej drużyny jako pierwsi tej jesieni przetestują szczypiorniści MKS Poznań. - Nie wiemy zbyt wiele o tym rywalu. Przed nami jednak mecz wyjazdowy, na pewno będziemy musieli więc dać z siebie wszystko - zapowiada Lis. Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:00.

Komentarze (0)