- Kiedy przegrywasz, nie możesz być zadowolony, ale jak na pierwszy mecz nie było źle - stwierdza Dujszebajew. Jego podopieczni ulegli w piątek w Ad-Dausze Katarczykom 20:24. Dla kadry był to tak pierwszy sprawdzian przed igrzyskami w Rio, jak i pierwszy mecz po kilkunastodniowym obozie przygotowawczym w Arłamowie.
W niedzielę Biało-Czerwoni będą mogli zrewanżować się swoim rywalom za piątkową porażkę. - Chcę, byśmy zagrali lepiej i wykorzystali to, nad czym pracowaliśmy dotychczas - dodaje Dujszebajew. Niedzielny mecz rozpocznie się o godz. 20:50 czasu polskiego.