Wynik spotkania otworzył Maciej Reichel, ale już po chwili wyrównał Dmytro Zinchuk zdobywając swojego pierwszego gola na ligowych boiskach po dłuższej przerwie. Od stanu 3:3 w 8. minucie piotrkowianie zdobyli aż siedem bramek z rzędu i po kwadransie na świetlnej tablicy widniał wynik 10:3 dla gospodarzy. Grający trener Vetrex Sokoła Andrzej Gryczka próbował coś zmienić biorąc przerwę na żądanie, ale Piotrkowianina nie dało się w tej połowie zatrzymać. Znakomicie bronił w bramce Damian Procho, który inicjował szybkie kontrataki. Kończyli je skutecznie Piotr Swat i Adam Pacześny. Kilka kolejnych bramek dołożył Zinchuk i Piotrkowianin zszedł do szatni z prowadzeniem 22:7.
[ad=rectangle]
Druga połowa miała zupełnie inny przebieg. Nieoczekiwanie dla wszystkich goście zdobyli pięć bramek z rzędu i w 35. minucie było 22:12. Strzelecką niemoc Piotrkowianina przełamał dopiero Sebastian Iskra. Spotkanie już do końca miało wyrównany przebieg, a ambitnie walczący goście popisali się w drugiej odsłonie spotkania kilkoma efektownymi akcjami. Wynik meczu ustalił w ostatnich sekundach Rafał Chełmiński.
- Na pewno z drugiej połowy nie mogę być zadowolony. Bardzo słabo zaczęliśmy i później gra już się nie kleiła. Z bardzo dobrej strony pokazał się dzisiaj Dima Zinchuk. To doświadczony zawodnik, który powoli dochodzi do swojej optymalnej dyspozycji. W drugiej połowie chciałem go oszczędzić gdyż za tydzień czeka nas trudny mecz w Legionowie - powiedział po spotkaniu trener Piotrkowianina Janusz Szymczyk.
Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - Vetrex Sokół Kościerzyna 33:23 (22:7)
Piotrkowianin: Procho, Pietruszka, Banisz - Zinchuk 8, Głowacki, Mróz 1, Kozłowski, Woynowski 2, Iskra 2 Chełmiński 2, Różański 3, Swat 8/6, Góralski 2, Pożarek, Pacześny 5/1.
Kary: 10 min. (Chełmiński x2, Zinchuk, Iskra, Kozłowski)
Karne: 6/7
Vetrex Sokół: Pieńczewski, Kasperek - Maciej Reichel 6, Piechowski 2, Szala 4, Ringwelski 1, Jakub Reichel 4, Czaja 2/2, Gryczka 1, Lisiewicz, Bednarek.
Kary: 6 min. (Maciej Reichel, Piechowski, Czaja)
Karne: 2/4
Sędziowie: Mariusz Marciniak, Piotr Radziszewski (Wolsztyn).
Widzów: 300
Gratulacje za dobry mecz i pozdrowienia od kibiców z Puław!