Odjechali po przerwie - relacja z meczu Real Astromal Leszno - AZS AWF Biała Podlaska

W pierwszym meczu 2. kolejki I ligi grupy A ekipa z Leszna gładko wygrała z Akademikami z Białej Podlaskiej. Pierwsza połowa pojedynku nie wskazywała jednak na taki rezultat.

Przed rozpoczęciem pojedynku wydawało się, że faworyt może być tylko jeden. Gospodarze nie zwykli oddawać punktów na własnym boisku, jednak początkowo nie wszystko szło po ich myśli. Beniaminek z Białej Podlaskiej nie zamierzał składać broni i dzielnie walczył od pierwszych minut pojedynku.
[ad=rectangle]
Leszczynianie, którzy w pierwszym meczu łatwo poradzili sobie z SMS ZPRP Gdańsk przez dłuższy okres nie potrafili odskoczyć od swoich rywali. W pierwszej części pojedynku prowadzili, ale nie mogli być pewni sukcesu. Ostatecznie po pierwszej połowie prowadzili 13:12.

W szatni Ryszard Kmiecik musiał powiedzieć swoim podopiecznym kilka słów, które natchnęły Real do lepszej postawy. Już po dziesięciu minutach po zmianie stron mecz był niemal rozstrzygnięty. Gospodarze mieli sześć bramek więcej od rywali, którzy dodatkowo stracili Kamila Wasiłka, który musiał zejść z boiska po tym jak otrzymał czerwoną kartkę (za gradację kar).

Wielkopolan do zwycięstwa pewnie prowadził duet Damian Krystkowiak - Hubert Szkudelski. Oni wzięli na siebie ciężar zdobywania bramek w pierwszej części gry oraz na początku drugiej odsłony. Efektem tego było pewne prowadzenie, które zwiększało się z każdą kolejną akcją.

Sędziowie często odsyłali graczy obu zespołów na ławki kar. Kiedy na parkiecie było zdecydowanie więcej miejsca lepiej radzili sobie leszczynianie. Ich pierwszoligowe ogranie wzięło górę. Ostatecznie w drugiej połowie całkowicie zdominowali wydarzenia na parkiecie i wygrali 35:25.

Najwięcej bramek dla gospodarzy zdobył wspomniany Krystkowiak, który pokonywał golkiperów rywali 9 razy. Po drugiej stronie boiska, szczególnie w pierwszej połowie, skuteczni byli Krystian Wędrak oraz Bartosz Warmijak. W drugiej połowie zaprezentowali się nieco słabiej, a bramkowe wsparcie przyszło jedynie ze stronyMarcina Stefańca.

Drugie zwycięstwo w tym sezonie dało Realowi pozycje lidera rozgrywek. Przynajmniej do soboty, kiedy pozostałe zespoły dokończą drugą kolejkę zmagań.

Real Astromal Leszno - AZS AWF Biała Podlaska 35:25 (13:12)

Tabela I ligi grupy B:

#DrużynaMZZpkPpkPBramkiPkt
1. AZS AWF Biała Podlaska 3 3 0 0 0 102:81 9
2. KPR Legionowo 3 2 1 0 0 84:70 8
3. Handball Stal Mielec 3 2 1 0 0 93:80 8
4. Warmia Olsztyn 3 2 0 1 0 84:76 6
5. Śląsk Wrocław 3 2 0 1 0 92:85 6
6. Budnex Stal Gorzów 3 1 0 1 0 72:66 4
7. Olimpia MEDEX Piekary Śląskie 3 1 0 1 1 84:85 4
8. MKS Wieluń 2 1 0 0 1 56:56 3
9. ORLEN UpStream SRS Przemyśl 3 1 0 0 2 88:93 3
10. Zagłębie Handball Team Sosnowiec 3 1 0 0 2 83:90 3
11. Grot Blachy Pruszyński Anilana Łódź 3 1 0 0 2 75:85 3
12. SPR GKS Autoinwest Żukowo 3 1 0 0 2 77:88 3
13 MKS Padwa Zamość 2 0 0 0 2 48:57 0
14. MKS Nielba Wągrowiec 3 0 0 0 3 67:93 0
Komentarze (0)