Początek spotkania lepiej ułożył się dla gospodarzy, którzy po 10 minutach gry prowadzili 5:2. W kolejnych minutach sytuacja uległa jednak zmianie i to drużyna gości wysunęła się na prowadzenie. Szczypiorniści Chrobrego popełniali w tym okresie mnóstwo niewymuszonych i prostych błędów, a wyraźnie dnia nie miał bramkarz głogowian, Fryderyk Musiał. Chrobry nie wykorzystał również 2 rzutów karnych, po których piłka zatrzymywała się na częściach bramki strzeżonej przez Tomasza Matulskiego. W drużynie z Piotrkowa dobrze prezentował się Mariusz Kempys, który z łatwością radził sobie z defensywą gospodarzy. Pierwsza odsłona zakończyła się minimalnym zwycięstwem Focus-Parku, 14:13.
Na początku drugiej połowy Chrobry w dalszym ciągu nie prezentował się zbyt dobrze. Przełomem dla głogowian okazało się wejście doświadczonego bramkarza, Przemysława Pitonia. Popularny "Pitek" obronił kilka ważnych piłek, dając sygnał do walki swoim kolegom. W 45. minucie Chrobry wyszedł na prowadzenie, którego już nie oddał do końca spotkania. Ewidentnie słabszy dzień mieli sędziowie, którzy podjęli wiele kontrowersyjnych decyzji oraz dopuścili do przepychanek i rękoczynów pomiędzy drużynami w końcówce spotkania. Świetny mecz w barwach Chrobrego rozegrali trzej rozgrywający: Krystian Kuta, Mikołaj Szymyślik i Łukasz Stodtko, którzy uzyskali łącznie 25 bramek.
AMD Chrobry Głogów - Focus-Park Kiper Piotrków Tryb. 33:28 (13:14)
AMD Chrobry: Musiał, Pitoń - Paluch 1, Żak, Świtała 4, Kuta 9, Łucak 2, Szymyślik 7, Misiaczyk 1, Stodtko 9, Wita.
Focus-Park: Matulski, Ner - Miszka 5, Jankowski 2, Zinchuk 6, J. Płócienniczak 1, Matyjasik 2, Białaczek 1, D. Płócienniczak 2, Biłko 1, Kempys 8.
Kary: Chrobry - 12min., Focus-Park - 18min.
Sędziowie: Michał Małek, Arkadiusz Nowak.
Widzów: 1500.