Beniaminek nadal bez punktów - relacja z meczu Meble Wójcik Elblag - AZS AWF Biała Podlaska

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Nie udało się beniaminkowi wywieźć chociażby punktu z Elbląga. Meblarze od początku spotkania narzucili swój styl gry i wygrali 29:20.

Faworytem pojedynku pomiędzy Wójcikiem a AZS był gospodarz, który mimo iż od początku sezonu nie zachwyca swoją grą, to zdołał zdobyć kilka punktów. Największą, jak dotąd, wpadką Meblarzy była porażka z beniaminkiem z Warszawy, dlatego też elblążanie nie mogli zlekceważyć rywala. [ad=rectangle] Od początku spotkania na parkiecie dominowali gospodarze, którzy po kwadransie gry prowadzili 8:3. Świetne zawody rozgrywał Marcin Głębocki, a w ataku prym wiódł Piotr Adamczak. Z kolei w ekipie przyjezdnych ciężar zdobywania bramek wziął na swoje barki Krystian Wędrak. Gospodarze grali dobrze w obronie z jednym wysuniętym graczem, z czym nie mogli sobie poradzić Akademicy popełniając dużo błędów w ataku. Efektem takiej postawy był brak bramek gości przez dziesięć minut gry. Niemoc strzelecką przełamał w końcu wspomniany Wędrak wykorzystując rzut karny. Do końca pierwszej połowy to elblążanie byli skuteczniejsi w ataku. Tuż przed syreną zapowiadającą przerwę do bramki trafił jeszcze Jakub Rusin i tablica wyników wskazywała 13:6 dla miejscowych.

Po zmianie stron gra była już zdecydowanie bardziej wyrównana i toczyła się punkt za punkt, aż do 37. minuty. Gdy na ławkę kar powędrował Mikołaj Kupiec przyjezdni zdołali rzucić trzy bramki, tracąc w tym czasie jedną. Na dalsze odrabianie strat Meblarze nie pozwolili. W ataku nieźle spisywał się Stanisław Gębala, a po kolejnej bramce Jakuba Malczewskiego, Wójcik wyszedł na dzisięciobramkowe prowadzenie (24:14). Do końca spotkania gospodarze kontrolowali grę, by ostatecznie wygrać 29:20.

Meble Wójcik Elbląg - AZS AWF Biała Podlaska 29:20 (13:6)

Wójcik: Głębocki, Fiodor - Adamczak 9, Gębala 5, Malczewski 5, Szopa 3/2, Olszewski 2, Dorsz 2, Gryz 1, Serpina 1, Kupiec 1, Nowakowski, Spychalski, Dawidowski, Malandy. Kary: 4 minuty (Kupiec, Gryz) Karne: 2/3

AZS: Chmurski, Adamiuk - Wędrak 6/2, Warmijak 3, Helman 3, Antolak 2/1, Krawczyk 2, Wasiłek 1, Rusin 1, Jaszczuk 1, Kubajka 1, Zielonko, Chodur, Chmurski, Stefaniec. Kary: 8 minut (Chmurski, Wędrak, Wasiłek, Kubajka) Karne: 3/6

Sędziowali: Kowalewski-Kuliński Widzów: 150

Źródło artykułu:
Komentarze (14)
avatar
maciej.lp
23.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czy ja Ci ubliżam ? No to już widzę jakim jesteś zawodnikiem skoro twierdzisz, że nie musisz się znać na piłce... Nie mam zamiaru Cię do niczego przekonywać jak pisałem wcześniej. Po pierwsze t Czytaj całość
avatar
maciej.lp
22.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Każdy zaczynał od drugiej ligi ? Sorry, ale chyba coś Ci się pomyliło ;) Wyobraź sobie, że nie każdy zaczynał od drugiej ligi. Np spójrz na Wolsztyniaka. Wielu zawodników jeszcze w wieku junior Czytaj całość
av
20.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bo tak jest zapisane w regulaminie ZPRP. Zespoły SMS ZPRP nie mają prawa awansu do PGNiG Superligi i nie spadają do II ligi.  
avatar
juniorMK
19.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
SMS nie może spaść  
avatar
maciej.lp
19.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
SMS nie spadnie.