Horror w Chrzanowie na remis - relacja z meczu MTS Chrzanów - Czuwaj Przemyśl

Chrzanowska twierdza wciąż ma się bardzo dobrze. W rozegranym w sobotę spotkaniu piłkarze ręczni MTS-u Chrzanów zremisowali przed własną publicznością z Czuwajem Przemyśl 29:29 (11:15).

Zespół MTS-u Chrzanów do sobotniego spotkania przystąpił bez kilku zawodników. Najpoważniejszym osłabieniem był brak Tomasza Cupisza, który z powodu kontuzji palca nie zagra do końca pierwszej rundy rozgrywek. Z problemami zdrowotnymi borykają się także Daniel Giza, Adam Janus oraz Dawid Skoczylas. To znacznie ograniczyło pole manewru szkoleniowcowi MTS-u.
[ad=rectangle]
Spotkanie znakomicie rozpoczęli szczypiorniści Czuwaju, którzy wykorzystali niemoc MTS-u w ataku i objęli prowadzenie 4:0. Chrzanowianie szybko poprawili swoją grę w ofensywie, skutecznymi akcjami popisał się Marcin Skoczylas i MTS zdołał doprowadzić do remisu 4:4. W bramce chrzanowskiego zespołu skutecznymi paradami popisywał się Marcin Górkowski. Przez większą cześć pierwszej połowy gra toczyła się bramka za bramkę, w 27 minucie na tablicy wyników pojawił się rezultat 11:12. Atmosferę na parkiecie podgrzewały kontrowersyjne decyzje sędzin prowadzących to spotkanie. Przed przerwą dwójka zawodników MTS-u powędrowała na ławę kar i goście zdołali odskoczyć na cztery trafienia 15:11.

Drugą połowę MTS rozpoczął w podwójnym osłabieniu, jednak zawodniczy z Przemyśla nie potrafili tego wykorzystać. Cabanie po trafieniu Wojciecha  Żydzika znowu złapali kontakt z rywalem 15:16. W grze Czuwaju mogła podobać się znakomita współpraca z kołem, na którym nie do zatrzymania był Maciej Kubisztal . Rzutami z drugiej linii straszyli natomiast Paweł Stołowski oraz Piotr Żak, a w bramce dobrze spisywał się Paweł Sar.

Losy spotkania ważyły się do ostatniej sekundy. W 58 minucie Czuwaj prowadził 28:27, a w bramce MTS-u doszło do zmiany. Po raz pierwszy na parkiecie pojawił się Jakub Dudek i zapisał na swoim koncie niezwykle ważną interwencją. Dwie bramki dla MTS-u zdobył Patryk Rola i to chrzanowianie bliżsi byli zwycięstwa 29:28. Zawodnicy Czuwaju zdołali jednak wyrównać po wrzutce zakończonej trafieniem Pawła Stołowskiego. Chrzanowianie mieli jeszcze kilka sekund na rozegranie akcji, rzut Wojciecha Żydzika minął jednak bramkę Czuwaju i zespoły podzieliły się punktami 29:29.

MTS Chrzanów - Czuwaj Przemyśl 29:29 (11:15)

MTS: Dudek, Górkowski, Wiatr - Rola 8/4, Kirsz 5, Mucha 4, M. Skoczylas 4, Żydzik 4, Orlicki 2, Madeja 1, Zajdel 1, Książek, Stroński.
Kary: 8 min.
Karne: 4/4.

Czuwaj: Sar, Orłowski, Rycharski - Kubisztal 7, Stołowski 6, Żak 6, Puszkarski 4, Dejnaka 2, Hataś 2/2, Kroczek 1, Misiewicz 1, Skręt.
Kary: 4 min.
Karne: 2/2.

Sędziowie: Brehmer-Skowronek.

Źródło artykułu: