Lublinianki przystępowały do sobotniego pojedynku z faworyzowanym rywalem z chęcią odniesienia zwycięstwa, gdyż tylko 2 punkty w rywalizacji z norweskim zespołem dawały podopiecznym Sabiny Włodek awans do kolejnej rundy LM.
[ad=rectangle]
Od początku swój styl gry chciały narzucić mistrzynie Norwegii, które po błędach własnych przyjezdnych wyszły na prowadzenie 5:1 w 5. minucie konfrontacji. Zawodniczki z Lubelszczyzny wyglądały na zagubione i rzucały z nieprzygotowanych sytuacji, co skrzętnie wykorzystywały szczypiornistki z Larviku, raz za razem wyprowadzając skutecznie kontrataki (8:3 w 10. minucie).
Miejscowe od tego momentu starały się kontrolować boiskowe wydarzenia i utrzymywać wypracowaną przewagę, zaś udanie rzucała Nora Mork. Reprezentantki MKS-u często pudłowały, a tym samym nie miały argumentów do odrabiania strat i przegrywały 7:15 w 20. minucie starcia. Trochę ożywienia w szeregi Selgrosu Lublin wniosła Katarzyna Kozimur, lecz jej koleżanki być może tego dnia nie wytrzymały presji związanego z tym starciem, ponieważ trudno sobie przypomnieć mecz, w którym popełniłyby aż tyle prostych pomyłek. Ostatecznie obydwie drużyny zeszły do szatni przy 10-bramkowym prowadzeniu gospodyń (20:10).
Larvik HK wciąż grał bardzo szybko, z czym nie radziły sobie mistrzynie Polski. Lublinianki nawet nie poprawiały swojego dorobku bramkowego po rzutach karnych i w 35. minucie przewaga najlepszego norweskiego zespołu wynosiła już 12 trafień (23:11). Mimo niekorzystnego rezultatu, zawodniczki z Koziego Grodu starały się walczyć w każdej akcji i częściowo potrafiły zniwelować straty po golu Marty Gęgi w 40. minucie (25:16).
Obraz gry praktycznie nie ulegał zmianie i mistrz Norwegii na kwadrans przed końcem rywalizacji prowadził 28:20. Już do zakończenia pojedynku nic ciekawego się nie wydarzyło (35:24) i ekipa z Larviku zanotowała swój szósty triumf w Lidze Mistrzyń 2014/15.
Larvik HK - MKS Selgros Lublin 35:24 (20:10)
Larvik: Toft, Hasanic – G. Edin-Hammerseng 5, Blanco 4, Albertsen, Breivang 1, Mork 9, A. Edin-Hammerseng 1, Koren Riegelhuth 5, Johansen, Breistol 2, Sulland 3, Lund, Solberg, Wojtas 3.
Kary: 4 min. (Koren Riegelhuth - 2 min., Wojtas - 2 min.).
Karne: 4/4.
MKS Selgros: Dzhukeva, Baranowska, Gawlik – Quintino 6, Małek 1, Kocela 1, Gęga 4, Repelewska, Kozimur 2, Drabik 3, Nestsiaruk 1, Mihdaliova 3, Skrzyniarz, Syncerz 1, Rola 1, Szarawaga 1.
Kary: 6 min. (Gęga - 2 min., Małek - 2 min., Szarawaga - 2 min.).
Karne: 2/6.
Sędziowie: Wiktoria Alpaidze i Tatjana Berezkina (Rosja).
Tabela grupy D Ligi Mistrzyń:
P | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Buducnost Podgorica | 6 | 5 | 1 | 0 | 169:131 | 11 |
2 | CSM Bukareszt | 6 | 4 | 1 | 1 | 163:138 | 9 |
3 | IK Sävehof | 6 | 2 | 0 | 4 | 138:158 | 4 |
4 | MKS Selgros Lublin | 6 | 0 | 0 | 6 | 141:184 | 0 |
CRO HC Lokomotiva Zagreb
CRO HC Podravka Vegeta
DEN FC Midtjylland
DEN Randers HK
FRA Fleury Loiret Handball
GER HSG Blomberg-Lippe
HUN FTC-Rail Cargo Hungaria Ja ze Skandynawii naliczyłem 4 drużyny (na 16).
Co do składu - parę ekip bardzo mocnych, ale też parę jak najbardziej w naszym zasięgu. Czytaj całość