Europa: Nantes zaprzecza styczniowemu transferowi Maquedy, Ortega w Veszprem do 2017 roku

HBC Nantes wydało oficjalne oświadczenie, w którym zaprzeczyło przenosinom Jorge Maquedy do Vardaru Skopje już w styczniu. Nowy kontrakt z MKB Veszprem podpisał zaś trener Antonio Carlos Ortega.

Styczniowy transfer Maquedy plotką?

Jorge Maqueda sezon 2014/15 zakończy w barwach HBC Nantes? Wszystko na to wskazuje, francuski klub zdementował bowiem zeszłotygodniowe doniesienia macedońskich mediów, jakoby 26-letni prawy rozgrywający już w styczniu miał zasilić szeregi Vardaru Skopje.

Przypomnijmy - Maqueda w lipcu tego roku związał się obowiązującą od 1 lipca 2015 roku umową z klubem ze stolicy Macedonii. Szefostwo Vardaru nalegało jednak, by reprezentant Hiszpanii dołączył do ekipy Raula Gonzalesa wcześniej i jak twierdził portal ekipa.mk, oba kluby doszły do porozumienia w minionym tygodniu.
[ad=rectangle]
Jeszcze w piątek Nantes poprzez swoją stronę internetową zaprzeczyło jednak tym doniesieniom: - Chcemy zaprzeczyć wszelkim spekulacjom nt. możliwego transferu Jorge Maquedy w styczniu. Jorge jest jednym z filarów naszego zespołu. HBC Nantes zaprzecza jakimkolwiek kontaktom z Vardarem Skopje w tej sprawie - przekazali przedstawiciele francuskiego klubu.

W Veszprem stawiają na hiszpańską myśl

Do końca czerwca 2017 roku drużynę MKB Veszprém prowadzić będzie Antonio Carlos Ortega. Hiszpański szkoleniowiec podpisał nowy kontrakt z węgierskim klubem, przedłużając wygasającą z końcem sezonu umowę o dwa kolejne lata.

Ortega ekipę z Veszprem objął w 2012 roku jako niezbyt znany na arenie międzynarodowej szkoleniowiec. Znakomity przed laty skrzydłowy szybko jednak odpłacił się za zaufanie, jakie otrzymał od zarządu klubu, w poprzednim sezonie doprowadzając MKB do turnieju Final Four Ligi Mistrzów.

Koniec sezonu dla Lackovicia

33-letniego Blazenko Lackovicia nie zobaczymy już w tym sezonie na europejskich parkietach. Doświadczony chorwacki rozgrywający w sobotnim meczu 6. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów z MKB Veszprém doznał kontuzji ścięgna Achillesa.

Zaraz po spotkaniu na Węgrzech były gracz SG Flensburga-Handewitt i HSV Hamburg udał się do Zagrzebia, gdzie przeprowadzone badania potwierdziły zerwania ścięgna prawej nogi. Lacković zmuszony będzie poddać się operacji, po której pauzować będzie przez kolejne sześć miesięcy.

Lewy rozgrywający opuści tym samym styczniowe Mistrzostwa Świata 2015 w Katarze, gdzie Chorwaci zmierzą się w fazie grupowej z Bośnią i Hercegowiną, Macedonią, Austrią, Tunezją i Iranem.

Komentarze (9)
avatar
kibiCK
25.11.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Buntić od dawna gra w chorwackiej reprezentacji. Słaby nie jest i potrafi sam niekiedy pociągnąć wynik, ale mimo wszystko przydałoby się wzmocnienie na tej pozycji. 
z Tumskiego Wzgórza
25.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ktory to juz raz Lackovic opuszcza mistrzostwa z powodu kontuzji,prawdziwy pechowiec! Cos jak swego czasu Djibrill Cisse w pilce noznej, ktory lamal noge przed samymi turniejami. 
avatar
EQ Iskra
25.11.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Nie do końca rozumiem dlaczego takie podniecenie wywołuje ten akurat piłkarz. Swego czasu bardzo dokładnie oglądałem mecze pod kątem jego gry (gdy plotkowało się o jego transferze do Kielc) i s Czytaj całość