Wolsztyniak szuka przełamania. "Jesteśmy w dołku"
Zaledwie jeden punkt wywalczyli w pięciu ostatnich meczach szczypiorniści Wolsztyniaka Wolsztyn. Ekipa z Wielkopolski niemoc będzie chciała przełamać meczem z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski.
Szczypiorniści wolsztyńskiej drużyny nie zamierzają jednak załamywać rąk i w sobotnie popołudnie chcą powrócić na zwycięską ścieżkę. Zadanie nie będzie należało jednak do łatwych, do Wolsztyna zawita bowiem spadkowicz z PGNiG Superligi, Piotrkowianin Piotrków Trybunalski.
- Gramy u siebie, więc będziemy podwójnie zmotywowani, by zwyciężyć. W dobrym stylu rozpoczęliśmy sezon, a w ostatnich tygodniach idzie nam coraz gorzej. Chcielibyśmy skończyć rundę zwycięstwem i świąteczną przerwę rozpocząć w lepszych humorach - dodaje Pietruszka.
Piotrkowska ekipa w ostatnim czasie również znajduje się w lekkim dołku, klub ma również problemy organizacyjne. Po rezygnacji trenera Janusza Szymczyka szefostwo poszukuje nowego szkoleniowca. W Wolsztynie zespół poprowadzi Rafał Przybylski.