Czuwaj szuka sponsorów i nowych graczy

Kończy się rok 2014 a wraz z nim pierwsza runda rozgrywek I ligi dla drużyny SRS Czuwaju Przemyśl. Klubowi działacze jednak już teraz rozpoczynają tworzenie budżetu na sezon 2015/2016.

Pięć zwycięstw, 2 remisy i 5 porażek. Tak prezentuje się obecny bilans Harcerzy przed spotkaniem z SPR Tarnów. W sobotę przy we własnej hali przemyślanie zmierzy się z niżej notowanym rywalem i w przypadku zwycięstwa, na półmetku rozgrywek będą na 5 lub 6 miejscu w tabeli, jednak rozglądają się za nowymi zawodnikami, którzy zagwarantują jeszcze lepszą pozycję w aktualnych rozgrywkach.

- Chcemy wzmocnić się 2-3 solidnymi zawodnikami – deklaruje Paweł Bolechowski, wiceprezes Czuwaju. - Nie ukrywam, że chcemy, aby wiadomość rozeszła się po handballowym światku. Szukamy zawodników młodych, perspektywicznych, którzy w naszej drużynie chcieliby się rozwijać. Musimy poprawić siłę rażenia lewej połówki i skrzydła. Ważnym elementem układanki jest również kolejny solidny kołowy – dodaje.

Przemyski klub ciągle myśli o poszerzeniu kadry
Przemyski klub ciągle myśli o poszerzeniu kadry

- Priorytetową sprawą jest dla nas znalezienie sponsora tytularnego, który zapewniłby pewny byt drużyny na parkietach w najwyższej klasie rozgrywkowej. Mamy niewielki budżet, jednak dzięki dobrej pracy zawodników i zarządu oraz wielu przyjaciół piłki ręcznej w Przemyślu osiągamy wysokie miejsca. Chcemy aby fakt, że występujemy na parkietach całej Polski dostrzegły firmy, dla których stworzyliśmy specjalną ofertę sponsorską. Spodziewamy się też, że po pierwszej rundzie znajdą się wartościowi gracze, którzy sami będą rozglądali się za nowymi pracodawcami. Nie jest przecież tajemnicą, że sytuacja organizacyjna w wielu klubach jest bardzo trudna, a my chcielibyśmy dokonać wzmocnienia – powiedział menadżer Harcerzy Jakub Przerwa.

- Mamy jeszcze trochę do poprawy i przerwa w rozgrywkach ligowych obecnego sezonu wyjdzie nam na dobre. Popracujemy jeszcze nad skutecznością, bo są sytuacje stuprocentowe, które nie są przez nas wykorzystywane i to koniecznie trzeba naprawić. Mamy jednak nadzieję, że druga połówka sezonu okaże się dla nas jeszcze lepsza i będziemy mogli cieszyć się z wysokiego miejsca w ligowej tabeli – zakończył trener Czuwaju, Przemysław Korobczak.

Źródło artykułu: