Jerzy Ciepliński: Zespół nie jest konsekwentnie prowadzony
Po meczu z Danią Jerzy Ciepliński zauważył, że reprezentacja Polski na mistrzostwach Europy nie jest konsekwentnie prowadzony. Żałuje on, że wcześniej swoich szans nie otrzymała Aleksandra Zych.
Michał Gałęzewski
Reprezentacja Polski przegrała z Danią różnicą dziewięciu bramek, ale jeszcze w 35 minucie prowadziła 11:10. - Zespół duński był do pokonania. Zagrał słabiej w pierwszej połowie i mogliśmy wtedy prowadzić różnicą kilku bramek. W drugiej części spotkania Dunki były skuteczniejsze. Wykorzystały każdy nasz błąd, stąd tak wysoka przewaga - powiedział Jerzy Ciepliński.
Reprezentacja Polski po przegranych z trzema drużynami, przed dwoma ostatnimi spotkaniami nie ma już szans na awans do półfinału. - Wydaje mi się, że w tej chwili zespół zagra bez presji i się otworzy. Liczę na dobry mecz z Norwegią - wyraził nadzieję Ciepliński.