Polacy w Katowicach walczą z rezerwami. Teraz czas na Czechów
Polscy szczypiorniści rywalizację w turnieju Christmas Cup rozpoczęli od zwycięstwa nad Słowakami. Teraz biało-czerwonych czeka starcie z reprezentacją Czech.
Skład Czechów, którym nasz zespół stawi czoła w poniedziałek, także będzie daleki od optymalnego. Zawodników biorących udział w Christmas Cup, którzy za kilkanaście dni wybiorą się z zespołem Jana Filipa i Daniela Kubesa na turniej do Kataru, policzyć można na palcach jednej dłoni. Biało-czerwoni do najbliższego starcia przystąpią więc z pozycji zdecydowanego faworyta.
Tego, w jakim zestawieniu drugi spotkanie turnieju rozpocznie nasz zespół, przewidzieć nie sposób. Selekcjoner ma w Katowicach do dyspozycji dwudziestu czterech zawodników, podczas gdy meczowy protokół może pomieścić tylko osiemnaście nazwisk. Grono wybrańców Bieglera na starcie z Czechami poznamy już niebawem. Poniedziałkowy mecz biało-czerwonych rozpocznie się o godzinie 20:30.