W pierwszym treningu głogowskiej ekipy w nowym roku nie uczestniczyli jednak wszyscy zawodnicy. Nadal rehabilitację po kontuzji kolana przechodzi Jakub Łucak, a w poniedziałkowych zajęciach zabrakło także Marka Świtały, Adama Babicza i Adama Świątka. Do zajęć z zespołem powrócił zaś Mariusz Gujski.
[ad=rectangle]
- Było trochę przerwy, więc pozytywnie naładowaliśmy akumulatory. Widać, że chłopaki trzy tygodnie nie mieli piłek w rękach, ale trochę pobiegaliśmy, później były zajęcia na siłowni, więc było intensywnie - podsumowuje trener Krzysztof Przybylski.
Jego zespół przez najbliższe trzy tygodnie będzie odbywał po dwie sesje dziennie, a w weekend rozpocznie serię gier kontrolnych. Głogowianie na początek zmierzą się z pierwszoligowymi klubami - w sobotę Chrobry zagra wyjazdowy sparing z AZS-em UZ Zielona Góra, a 13 stycznia wystąpi w Tarnowie w zaległym meczu Pucharu Polski.
Kulminacyjnym momentem przygotowań będzie turniej w Rewalu, którego organizatorem jest Gaz-System Pogoń Szczecin. Głogowianie na ligowe parkiety powrócą meczem z Nielbą Wągrowiec.
Źródło: spr-chrobry.glogow.pl