Wasiak wraca do Vive

36-letni Radosław Wasiak przyjął propozycję władz Vive, by pomóc drużynie wyjść z dołka. Kieleccy piłkarze ręczni mają ostatnio jeden z najsłabszych okresów w historii - po 19. kolejkach z dorobkiem 21 pkt zajmują dopiero szóste miejsce w tabeli ekstraklasy, ale przede wszystkim ich postawa pozostawia wiele do życzenia.

Czy powrót Wasiaka ma być receptą na sukces? - Na pewno jedną z recept - odpowiada Bertus Servaas, prezes Vive. - Taki człowiek jak Radek zawsze potrafi pomóc drużynie. Liczymy na niego zwłaszcza w zbliżających się rozgrywkach play-off - dodaje.

Wasiak ma wzmocnić pozycję kołowego. Po tym jak poważnej kontuzji nabawił się Piotr Grabarczyk i wykluczyła ona go z gry do końca sezonu, cały ciężar spoczywał na Danielu Żółtaku. Ale powrót Wasiaka ma mieć także aspekt mobilizacyjny dla całego zespołu. - Radek ma duży respekt w zespole, przyda się jego doświadczenie - podkreśla Servaas.

Wasiak przed rokiem zakończył karierę sportową i został w Vive dyrektorem sportowym. Być może wróci na boisko już w niedzielnym meczu ekstraklasy w Olsztynie z Travelandem. - Jadę na mecz, zobaczymy czy zagram - powiedział w czwartek Gazecie Wyborczej Radosław Wasiak.

Komentarze (0)