Sytuacja w tabeli zespołów z Brodnicy i z Malborka mocno się różni. Ekipa z województwa kujawsko-pomorskiego jest beniaminkiem i walczy o utrzymanie w lidze. Polski Cukier-Pomezania jest natomiast bliski gry w barażach o PGNiG Superligę. Faworyt tego meczu był więc tylko jeden.
[ad=rectangle]
Na początku spotkania mniej doświadczeni brodniczanie starali się walczyć jak równy z równym z wiceliderem ligi. Co prawda po bramce Marka Baraniaka w 17 minucie Polski Cukier Pomezania prowadził 9:4, ale podopieczni Jana Orzecha w krótkim czasie rzucili pięć bramek, tracąc zaledwie jedną i po rzucie Pawła Kruszewskiego, było już tylko 9:10.
Od tego czasu na boisku istniał jednak już tylko zespół z Malborka. Ekipa Igora Stankiewicza od 24 do 39 minuty rzuciła 14 bramek, tracąc jedynie dwie! Skuteczni byli Michał Potoczny oraz Marek Boneczko i na 21 minut przed końcowym gwizdkiem, było już praktycznie po meczu.
Co prawda gospodarze w kolejnych akcjach - głównie za sprawą skutecznego Mateusza Matlacha - zmniejszyli stratę do dziewięciu bramek, ale w końcówce ponownie grający na luzie gracze z Malborka zaczęli grać "swoje" i ostatecznie zwyciężyli 33:20.
MKS Henri Lloyd Brodnica - Polski Cukier Pomezania Malbork 20:33 (10:15)
MKS Henri Lloyd: Jankowski, Kaczmarski, Muszak - Matlach 7, Cichocki 4, Netz 2, Jadanowski 2, Porzeczka 2, Wiśniewski 1, Kruszewski 1, Bidziński 1 oraz Zakrzewski, Orłowski.
Kary: 10 min.
Karne: 3/5.
Polski Cukier Pomezania: R.Kądziela, P.Kądziela, Sibiga - Potoczny 8, Boneczko 7, Dukszto 4, Suwisz 3, Wiak 3, Hanis 2, Dawidowski 2, Miedziński 1, Maluchnik 1, Baraniak 1, Cieślak 1 oraz Dobosz.
Kary: 6 min.
Karne: 1/2.
Kary: MKS Henri Lloyd - 10 min. (Cichocki 4 min., Kruszewski 2 min., Netz 2 min., Orłowski 2 min.), Polski Cukier Pomezania - 6 min. (Miedziński 4 min., Hanis 2 min.).
Sędziowie: Kuliński, Kowalewski.
Widzów: 250.
Spokojne zwycięstwo wicelidera - relacja z meczu MKS Henri Lloyd Brodnica - Polski Cukier Pomezania Malbork
Wicelider grupy A I ligi - Polski Cukier Pomezania Malbork nie miał najmniejszych problemów z wygraniem w Brodnicy. Podopieczni Igora Stankiewicza zwyciężyli z MKS-em Henri Lloyd 33:20.
Źródło artykułu: