Artur Siódmiak był pod wrażeniem tego, co dokonali reprezentanci Polski. - Gratuluję chłopakom, bo odnieśli ogromny sukces. Zasłużyli na medal. Są wspaniali. Już przed startem mistrzostw mówiłem, że awansujemy do strefy medalowej i tak się też stało - powiedział były kołowy reprezentacji.
[ad=rectangle]
Medalista mistrzostw świata sprzed kilku lat zauważył, że każdy w zespole dołożył swoją cegiełkę do medalu. - W praktycznie każdym meczu inni ludzie odgrywali różną rolę. Siłą jest drużyna. Teraz obudzili się młodzi, w tym znakomity Michał Szyba. To wspaniali zawodnicy. Mamy brązowy medal, a przed nami kolejne wielkie imprezy - mistrzostwa Europy w Polsce i igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro - dodał Artur Siódmiak.
W starciu z Hiszpanią nasi zawodnicy po raz kolejny wyszli z ogromnej opresji, gdyż na dziewięć minut przed końcem mieli cztery bramki straty. - My jesteśmy mistrzami horrorów i nigdy nie odpuszczamy nawet w takich sytuacjach. Jak poziom drużyn jest wyrównany, to o wszystkim decydują ostatnie minuty. Tak było i tym razem. Jak byłem czynnym zawodnikiem, to miałem wpływ na to, co dzieje się na boisku. Teraz wiem, jakie emocje kibice odczuwają przed ekranami telewizorów - przyznał Siódmiak.