Blisko niespodzianki na Dolnym Śląsku - relacja z meczu MKS Zagłębie Lubin - Nielba Wągrowiec

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W ramach 15. kolejki MKS Zagłębie Lubin zmierzyło się przed własną publicznością z Nielbą Wągrowiec. Każdy, kto obstawiał wysokie zwycięstwo Miedziowych, znacząco się pomylił.

Wynik niedzielnego spotkania otworzył Artur Barzenkou. Spisywana na straty Nielba Wągrowiec chwilę później prowadziła na Dolnym Śląsku cztery do zera. Zła passa została przełamana dopiero w siódmej minucie za sprawą Olega Macharashvilego. [ad=rectangle] MKS Zagłębie Lubin nie robiło nic, aby dystans stopniał. W ataku pozycyjnym drużyna gospodarzy popełniała dużo błędów. Gdy już udało się lubinianom wyjść na czystą pozycję, refleksem w bramce popisywał się Adrian Konczewski. W dziesiątej minucie szkoleniowiec Jerzy Szafraniec wezwał do siebie swoich podopiecznych, aby przypomnieć im przedmeczowe założenia. Ekipa Nielbistów dalej robiła jednak swoje i niebawem wyszła na prowadzenie o wysokości sześciu oczek.

Team lubinian odbudował się po drugim czasie wziętym przez trenera Szafrańca. Na pięć minut przed końcem pierwszej "połówki" po bramce Michała Stankiewicza zespół lubinian zmniejszył straty do trzech trafień. Niebawem po stracie przyjezdnych bramkę kontaktową zdobył Leszek Michałów. Dolnośląska drużyna poszła za ciosem i tuż przed przerwą wyszła na pierwsze prowadzenie w meczu. Zdenerwowana Nielba Wągrowiec zaczęła popełniać błędy i zeszła do szatni z bagażem dwóch oczek.

W szeregach MKS Zagłębia Lubin najlepiej spisał się Adam Marciniak
W szeregach MKS Zagłębia Lubin najlepiej spisał się Adam Marciniak

Zaraz po zmianie stron zespół Nielbistów miał niejedną szansę na doprowadzenie do remisu, ale na przeszkodzie przyjezdnym stawał Jurij Shamrylo. Nielba nie dawała za wygraną, aż w końcu do upragnionego wyrównania doprowadził w trzydziestej ósmej minucie Bogdan Oliferchuk. Wynik w Lubinie niezmiennie falował. Drużyna Miedziowych odjeżdżała rywalom na dwa oczka, ale ekipa szkoleniowca Zbigniewa Markuszewskiego regularnie niwelowała dystans.

Ostatecznie emocjonująca końcówka spotkania należała do Miedziowych i komplet punktów został na Dolnym Śląsku. Najwartościowszym zawodnikiem pojedynku został Adam Marciniak z MKS Zagłębia Lubin.

MKS Zagłębie Lubin - Nielba Wągrowiec 30:29 (15:13) Zagłębie:

Shamrylo, Wiącek - Michałów 3, Stankiewicz 2, Gumiński 5, Przysiek, Kużdeba 1, Marciniak 7, Macharashvili 1, Szymyślik 2, Halilbegović 7, Wolski 1, Paluch 1, Czuwara, Nowakowski.

Nielba: Konczewski, Marciniak - Smoliński 1, Oliferchuk 7, Kamyszek, Barzenkou 6, Radzicki, Gąsiorek 3, Świerad 4, Tarcijonas 2, Pawlaczyk, Tórz 6, Pietrzkiewicz, Biniewski, Skrzypczak.

Sędziowie: Artur Jędrycha, Marcin Pytlik. Delegat ZPRP: Zbigniew Tarczykowski Widzów: 713.

Źródło artykułu:
Komentarze (5)
kantor
16.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zagłębie na tą kasę i warunki co ma to gra taki piach, że to jest nie do opisania. I to od 4 lat.  
avatar
fff
15.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wola walki to niestety nie wszystko na ligowe punkty. Sytuacja Nielby już gorzej niż tragiczna. Niemniej strasznie współczuję, bo pamiętam jak Czuwaj przegrywał jedną bramką w Piotrkowie albo u Czytaj całość
avatar
Asha88
15.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nasza Nielbeczka kochana! Pomimo tych kłopotów chłopaki pokazali wolę walki. Widzimy się na kolejnym meczu u siebie.  
avatar
KIBIC RĘCZNA
15.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
BRAWO NIELBA I DZIĘKI ZA WALKĘ DO KOŃCA  
avatar
D-DJ
15.02.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
NIELBECZKA!!!!!!!!!!!!!!!!! A miało być 20redaktorku.Graty chłopaki. Panie Prezesie KGHM może złotóweczkę na NIELBECZKE.