Byli Nafciarze stawiają na Orlen Wisłę Płock
Orlen Wisła Płock już w niedzielę zagra na własnym parkiecie z SG Flensburgiem-Handewitt. - Trener Cadenas wie, co robi - przekonuje były bramkarz Nafciarzy, Andrzej Marszałek.Stawką meczu będzie najprawdopodobniej trzecie miejsce w grupie Ligi Mistrzów. Pozycja ta umożliwiłaby Nafciarzom uniknięcie w fazie Top 16 konieczności rywalizacji z THW Kiel, Vive Tauronem Kielce i MKB Veszprem. Jakie szanse na sukces mają Wiślacy?
- Chłopacy już pokazali, że są w stanie bić się z najlepszymi, a przecież taki zespół przyjeżdża do Płocka - podkreśla były rozgrywający Nafciarzy, Michał Zołoteńko. - Jak już mam typować, to rzucimy dwie bramki więcej, niż Flensburg - dodaje Michał Dębski.
Optymizmem tryska także Marszałek. - Nafciarze postawią gościom twarde warunki. Myślę, że wygramy pięcioma bramkami - mówi. Z byłym golkiperem zgadza się Marcin Lijewski. - Wisła od początku sezonu robi postępy i widać, że zawodnicy się coraz lepiej rozumieją na boisku. Pokonali przecież Barcelonę, dlaczego nie mieliby Flensburga? - pyta.
Niedzielny mecz rozpocznie się o godzinie 19:30. Jesienią na wyjeździe Nafciarze przegrali z obrońcą tytułu różnicą siedmiu trafień.
Źródło: sprwislaplock.pl
Terminarz meczów Polaków na mistrzostwach świata:
15 stycznia:
20:30 Tunezja - Polska 28:30
17 stycznia:
20:30 Polska - Hiszpania
19 stycznia:
20:30 Brazylia - Polska
-
Przemek Bobrowski Zgłoś komentarz
Dobra wiadomość dla Płocka na pewno nie zagra Thomas Mogensen. Dwa tygodnie przerwy. -
Przemek Bobrowski Zgłoś komentarz
Na pewno będzie dobry mecz i każda z drużyn bez względu na stan kadrowy będzie walczył aby nie zając 4 miejsca. -
Wiślak Zgłoś komentarz
mocno wierzę) niż mówić o wygranej zanim jeszcze zawodnicy wybiegli na parkiet. Wszyscy zdają sobie sprawę jaka jest stawka meczu. Dlatego też nie trzeba nikogo dodatkowo motywować. Gracze, trener i kibice już nie mogą się doczekać niedzieli :)