Głównymi bohaterami każdego z czterech środowych meczów 1/4 finału Pucharu Niemiec byli bramkarze. Aż 14 interwencji i blisko 50-procentowa skuteczność Silvio Heinevettera poprowadziła Füchse Berlin do triumfu nad liderującą rozgrywkom 2. Bundesligi ekipą SC DHfK Leipzig.
Lisy rywalizację z drużyną z Lipska rozpoczęły kapitalnie i już po kilkunastu minutach prowadziły 11:3. Broniący trofeum zespół Bartłomieja Jaszki ośmiobramkową zaliczkę utrzymał do końca pierwszej połowy (16:8), a po zmianie stron dobił rywala, ostatecznie triumfując 29:19. W szeregach berlińskiego zespołu oprócz wspomnianego Heinevettera wyróżnili się Mattias Zachrisson (7 bramek) oraz Konstantin Igropulo (6 trafień).
[ad=rectangle]
Tempa nie zwalniają natomiast szczypiorniści SC Magdeburga. Gladiatorzy, którzy po raz pierwszy od kilku sezonów walczą o podium DKB Handball Bundesligi, w środę rozbili Frisch Auf! Göppingen 32:17, odnosząc tym samym dwunaste kolejne zwycięstwo. Gwiazdą SCM byli golkiper Jannick Green (14 interwencji i 50-procentowa skuteczność) oraz skrzydłowi Robert Weber i Matthias Musche, którzy do spółki zdobyli więcej bramek niż cała zespół z Göppingen (aż 19!).
Cegiełkę do triumfu Gladiatorów dołożyli również Bartosz Jurecki i Andrzej Rojewski. Obaj reprezentanci Polski zanotowali na swoim koncie po 2 bramki.
Awans do turnieju finałowego Pucharu Niemiec wywalczyły ponadto ekipy SG Flensburga-Handewitt i Rhein-Neckar Löwen. Do składu tych pierwszych przed środowym meczem w Gummersbach powrócili Thomas Mogensen i Lars Kaufmann, a Wikingowie wygrali 28:22 (14:8). Drużyna Ljubomira Vranjesa zwycięstwo w dużej mierze zawdzięcza aż 16 skutecznym paradom Mattiasa Anderssona.
Lwy natomiast w najciekawszym meczu 1/4 finału podjęły THW Kiel. Przewodzące rozgrywkom Bundesligi drużyny stworzyły kapitalne widowisko, z którego górą wyszli gospodarze (29:26). Podopieczni Nikolaja Jacobsena świetną partię rozegrali zwłaszcza w ataku, gdzie błyszczeli Bjarte Myrhol i Kim Ekdahl Du Rietz. Znakomitą partię kolejny raz rozegrał też Niklas Landin (14 obron), który w końcówce meczu powstrzymał rozpędzające się Zebry. Kilończycy mają czego żałować - w całym spotkaniu nie wykorzystali aż czterech rzutów karnych i po raz pierwszy od osiemnastu lat zabraknie ich w półfinale pucharu drugi sezon z rzędu.
Turniej Rewe Final Four Pucharu Niemiec rozegrany zostanie w dniach 9-10 maja w Hamburgu. Trofeum bronić będą szczypiorniści Füchse Berlin. Pary półfinałowe poznmy 13 marca.
Ćwierćfinał Pucharu Niemiec:
SC DHfK Leipzig - Füchse Berlin 19:29 (8:16)
Najwięcej bramek: dla SC DHfK - Franz Semper 4, Alen Milosević, Maximilian Janke - po 3; dla Füchse - Mattias Zachrisson 7, Konstantin Igropulo 6, Paul Drux 5, Bartłomiej Jaszka.
SC Magdeburg - Frisch Auf! Göppingen 32:17 (12:6)
Najwięcej bramek: dla Magdeburga - Robert Weber 11, Matthias Musche 8, Bartosz Jurecki 2, Andrzej Rojewski 2; dla Göppingen - Dragos-Nicolae Oprea 5, Kevyn Nyokas 4.
Rhein-Neckar Löwen - THW Kiel 29:26 (15:14)
Najwięcej bramek: dla RNL - Uwe Gensheimer, Bjarte Myrhol - po 6, Kim Ekdahl Du Rietz, Aleksander Petersson - po 5; dla Kiel - Marko Vujin 7, Dominik Klein 5.
VfL Gummersbach - SG Flensburg-Handewitt 22:28 (8:14)
Najwięcej bramek: dla Gummersbach - Raul Santos 7, Andreas Schröder, Thomas Schroeter - po 4; dla Flensburga - Thomas Mogensen, Anders Zachariassen - po 6, Lars Kaufmann, Bogdan Radivojević - po 5.