Trudne zadanie przed Pogonią Baltica
Wicemistrz Polski KGHM Metraco Zagłębie Lubin będzie rywalizowało o awans do półfinału mistrzostw Polski z Pogonią Baltica. Miedziowe trapią kontuzje, szczecinianki zdołają to wykorzystać?
Krzysztof Kempski
W sobotę do rywalizacji w pierwszej fazie play-off przystępują szczypiornistki KGHM Metraco Zagłębia Lubin i SPR Pogoni Baltica Szczecin. Z racji wyższej pozycji na koniec rundy zasadniczej pierwsze spotkanie zostanie rozegrane na terenie ekipy prowadzonej przez Bożenę Karkut. O tym, że tak się właśnie stało zdecydowały mecze 22. kolejki PGNiG Superligi Kobiet. Granatowo-bordowe rozgrywki skończyły nieco wcześniej i swojego rywala poznały walcząc o awans do półfinału Challenge Cup w dalekiej Turcji. - Niestety spodziewałem się właśnie takiego rozwiązania. Będziemy walczyć o awans do półfinału. Zadanie jest trudne, ale cel, jaki sobie postawiliśmy mobilizuje - powiedział sternik klubu z Grodu Gryfa Przemysław Mańkowski.
Pojedynek Zagłębia z Pogonią będzie bardzo interesujący
Zawody zostaną rozegrane na starym obiekcie Zagłębia, tj. na hali Szkoły Podstawowej nr 14. Ten pryzmat wydaje się być bardziej korzystnym rozwiązaniem dla zawodniczek Adriana Struzika, które na bardzo podobnym obiekcie trenują na co dzień. Same zawodniczki przyznają, że lepiej im się gra w "kurniku", jak żartobliwie nazywa się tę właśnie halę. Siódemka z Grodu Gryfa wystąpi w swoim najmocniejszym składzie. Jakie niespodzianki przygotował na rywala trener Pogoni?