Szczecinianki bliżej półfinału! - relacja z meczu KGHM Metraco Zagłębie Lubin - SPR Pogoń Baltica Szczecin

W sobotę rozpoczęła się rywalizacja wicemistrzyń Polski z SPR Pogonią Baltica Szczecin. Krok w stronę awansu do półfinału zrobiła ekipa szkoleniowca Adriana Struzika.

Rywalizacja między czwartą a piątą drużyną zwiastowała duże emocje. Batalia o półfinał rozpoczęła się na terenie lubinianek. KGHM Metraco Zagłębie Lubin wróciło na starą halę ze względu na Mistrzostwa Europy Juniorów w badmintonie, które potrwają do czwartego kwietnia. Do protokołu meczowego nie została wpisana ze względu na kontuzję Kaja Załęczna. Na środku rozegrania zastąpiła ją Anna Pałgan.
[ad=rectangle]
Wynik spotkania otworzyła po kontrataku Daria Zawistowska, na co potężnym rzutem odpowiedziała Paulina Piechnik. Walka o stawkę dała się we znaki obu drużynom. Już na początku meczu szczypiornistki po obu stronach parkietu popełniały proste błędy. Po dziesięciu minutach nerwowej gry na tablicy wyników utrzymywał się remis. Niebawem SPR Pogoń Baltica Szczecin stanęła przed szansą objęcia prowadzenia, ale rzut karny Aleksandry Zimny wybroniła Monika Maliczkiewicz.

W zamian dobrze dysponowaną od pierwszych minut spotkania Sołomiję Sziwierską pokonała Kinga Lalewicz. Niedługo później skromną przewagę wicemistrzyń Polski podwyższyła do dwóch oczek Anna Pałgan. W obawie, że KGHM Metraco Zagłębie Lubin zacznie uciekać z wynikiem, szkoleniowiec Adrian Struzik wziął czas na żądanie. Po krótkiej przerwie akcja szczecinianek bramką się jednak nie zakończyła i ich przeciwnik miał okazję podwyższyć dystans do trzech trafień, ale kolejną efektowną interwencją popisała się Sziwierska.

Drużyna wicemistrzyń Polski poprawiła skuteczność i na sześć minut przed końcem pierwszej połówki prowadziła różnicą czterech oczek. Przewaga nie trwała długo, ponieważ lubinianki zaczęły gubić się w ataku pozycyjnym, co wykorzystała ekipa z Grodu Gryfa. Zespół gości miał szansę zdobyć bramkę kontaktową, ale udanym przechwytem akcję przerwała Paulina Piechnik i KGHM Metraco Zagłębie Lubin odbudowało dystans.

Szczecinianki zrobiły w sobotę duży krok do półfinału
Szczecinianki zrobiły w sobotę duży krok do półfinału

Do drugiej połowy SPR Pogoń Baltica Szczecin przystąpiła w podwójnym osłabieniu. Co prawda najpierw trafiła Aleksandra Paluch, ale następne trzy bramki padły łupem szczecinianek. Na wicemistrzynie Polski także spadł grad kar i one też musiały radzić sobie później we czwórkę w polu, co niekorzystnie wpłynęło na ich grę. Oba zespoły grały w sobotę szybko w ofensywie i twardo w obronie. Tempo pojedynku sprzyjało bardziej gospodyniom, które w czterdziestej drugiej minucie prowadziły różnicą czterech trafień.

Na niekorzyść przyjezdnych przedwcześnie boisko musiała opuścić Monika Głowińska, która potrafiła mocno namieszać w defensywie Miedziowych i rozpracować ją w pojedynkę. Podopieczna Adriana Struzika kulejąc opuściła boisko i już na parkiecie się nie pojawiła. W dodatku niebawem z urazem kostki zakończyła spotkanie skuteczna Paulina Piechnik.

Im bliżej końca, tym spotkanie stawało się bardziej emocjonujące. Na osiem minut przed końcową syreną zaliczka Miedziowych stopniała do jednego oczka, a 180 sekund później Aleksandra Zimny mogła rzucić bramkę na remis, ale trafiła w słupek. Przy następnej szansie Monika Stachowska już się nie pomyliła i doprowadziła pewnie do wyrównania. Szczecińska ekipa poszła za ciosem i na dwie minuty przed końcową syreną wyszła na prowadzenie. KGHM Metraco Zagłębie Lubin odpowiedziało na bramkę Koprowskiej stratą i pogrzebało swoje szanse na wygraną przed własną publicznością.

KGHM Metraco Zagłębie Lubin – Pogoń Baltica Szczecin 23:26 (12:9)

KGHM Metraco Zagłębie Lubin: Maliczkiewicz, Tsvirko, Chojnacka – Piekarz, Pałgan 3, Obrusiewicz 3, Paluch 3, Premović, Lalewicz 5, Piechnik 4, Lima 1, Walczak, Jochymek 4, Milojević.

SPR Pogoń Baltica Szczecin: Płaczek, Szywierska – Sabała 1, Stachowska 6, Cebula 1, Głowińska 4, Królikowska 4, Stasiak 3, Zimny 3, Koprowska 2, Zawistowska 1, Yashchuk 1.

Kary: KGHM Metraco Zagłębie Lubin - 14 minut, SPR Pogoń Baltica Szczecin - 12 minut,

Sędziowie: Andrzej Kierczak, Tomasz Wrona

Delegat ZPRP: Piotr Chudzicki

Widzów: 400 (w tym około 15 ze Szczecina)

Komentarze (16)
avatar
JIIIS
29.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak to jest, że na nowej hali srednia frekwencja po 1400 a tutaj mega wazny mecz i nawet kompletu na hali (mieszczacej z 7x mniej kibicow) nie bylo? No chyba, ze ktos w relacji walnal byka 
avatar
Stefan Rozbójnik
29.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A tymczasem w Koszalinie Start wykonał pierwszy krok w kierunku półfinału. 
GrzesiekLBN
29.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
coś w tym jest. skąd Duran nie odejdzie to drużyna lepiej gra...
Co do Zagłębia to zbyt mało dobrych zawodniczek. Nie jest dla mnie zaskoczeniem, że odpadną w tej sytuacji kadrowej. Dla MKS szk
Czytaj całość
avatar
artini78
29.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pogoń 2 Zagłębie 0 
avatar
Kuba Andruk
29.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pogoń grała słabo w tym sezonie dopóki grała tam Katarzyna D.
Jak tylko Ruda odeszła Pogoń wszystko wygrywa.
Pozbycie się sportowo może i dobrej gwiazdeczki, która swoimi fochami rozwalała druż
Czytaj całość