Krzysztof Lijewski: Nie boimy się Barcelony

W półfinale Ligi Mistrzów zawodnicy Vive Tauronu Kielce zmierzą się z FC Barceloną. - Jesteśmy w stanie ich pokonać - zapowiada Krzysztof Lijewski.

Kielczanie po raz drugi zagrają w Final Four Ligi Mistrzów i po raz drugi w walce o finał zmierzą się z niezwykle utytułowaną drużyną - FC Barceloną. Przed losowaniem mistrzowie Polski unikali rozmów na temat zespołu, na który chcieliby trafić, dlatego wiadomość o przyszłym rywalu przyjęli ze spokojem.

- Losowanie to czysta loteria, można byłoby mówić, że teoretycznie lepiej byłoby zagrać z kimś innym, ale to nie ma znaczenia, gramy z kim nam jest dane, zrobimy wszystko, aby jak najlepiej przygotować się do tego spotkania - skomentował Krzysztof Lijewski.
[ad=rectangle]
Patrząc na bilans kieleckiego zespołu ze wszystkimi zespołami, które zagrają w Kolonii, mistrzowie Polski trafili najgorzej, jak tylko się dało. W ostatnich meczach z THW Kiel i MKB Veszprem "żółto-biało-niebiescy" radzili sobie bowiem zdecydowanie lepiej niż z FC Barceloną.

- Obojętnie, z kim mielibyśmy zagrać, ponieważ wszystkie zespoły są bardzo silne. Do Kolonii nie jadą przypadkowe drużyny. Każdy, kto trafił do Final Four, wcześniej był losowany z pierwszego koszyka, więc wszyscy wykonali swój obowiązek w stu procentach - powiedział Lijewski.
 
FC Barcelona to jedna z najbardziej utytułowanych drużyn na świecie. Katalończycy aż osiem razy wygrywali Ligę Mistrzów, ostatni raz udało im się w sezonie 2010/2011. W dwóch poprzednich edycjach Champions League Hiszpanie zajęli drugie i trzecie miejsce.

- Jesteśmy drużyną, która jest w stanie pokonać Barcelonę, ale to nie będzie łatwe zadanie. Tam gra wielu światowej klasy zawodników. Każdy z nich ma ogromne doświadczenie reprezentacyjne i klubowe. To będzie bardzo trudny mecz, ale my mamy swoje marzenia i chcemy je spełniać. Szanujemy przeciwnika, ale się go nie boimy - zapowiada kielecki rozgrywający.

Komentarze (26)
avatar
dujszebajew
22.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mi tam nie przeszkadzają te artykuły, ale jak już przeprowadzacie wywiad z Lijewskim to powinno się zapytać jak długo jeszcze będzie trwało leczenie i czy jest szansa że zdąży się wykurować..bo Czytaj całość
avatar
hbf
22.04.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz


- Obojętnie, z kim mielibyśmy zagrać, ponieważ wszystkie
zespoły są bardzo silne. Do Kolonii nie jadą przypadkowe drużyny.



To będzie bardzo tr Czytaj całość

BartekKO
22.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Lijek wiecznie kontuzjowany, ktoś wie czy wróci na FF? Bo 1 Buntić na prawej połówce już ledwo ciągnie. 
avatar
antyPO
21.04.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
trzeba się cieszyć i trzymać kciuki bo w końcu to polski klub. osobiście jestem kibicem azotów ale również kibicem każdej polskiej drużyny walczącej w pucharach. pozdrawiam prawdziwych kibiców Czytaj całość
avatar
fragles1
21.04.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Maxiu-102, skoro cie to nie interesuje to może wejdź na pudelka poczytać o twojej dziewczynie Annie grodzkiej.