Jakub Płócienniczak: Nie lubię krzywdzić zwierząt

Łukasz Luciński 23 Grudnia 2008, 10:00

- Święta są dla mnie przede wszystkim chwilą odpoczynku od ciężkiej pracy jaką wspólnie z drużyną wykonujemy podczas meczy i treningów. Na święta, jak co roku wracam do domu, do rodziców. Nie mam żony, więc z Wigilię i pozostałe dni świąteczne spędzam właśnie z Nimi. Będzie to również okazja do odwiedzenia dziadków i pozostałych członków rodziny, z którymi niestety nie mogę widywać się zbyt często. Najchętniej odciąłbym się wtedy od rozmów o piłce, ale gdy tylko spotykam się z bliskimi każda rozmowa i tak kończy się na pytaniach o sezon, drużynę i tym podobne rzeczy, szczególnie, jeśli weźmie się pod uwagę, że mój brat również jest szczypiornistą. (Dominik Płócienniczak - rozgrywający Kipera- przyp. redakcja)- opowiada specjalnie dla serwisu SportoweFakty.pl kołowy Kipera Piotrków Trybunalski Jakub Płócienniczak, który Święta Bożego Narodzenia spędzi w rodzinnych Pabianicach.

A czym będzie się zajmował podopieczny Krzysztofa Kisiela w czasie świątecznych przygotowań? - Moje zadania domowe w okresie przedświątecznym opierają się przede wszystkim na porządkach i robieniu zakupów. W tym roku przypadnie mi również w udziale zabicie karpia, choć powiem szczerze, że nie lubię krzywdzić zwierząt - stwierdza starszy z braci Płócienniczaków.

Na wigilijnym stole państwa Płócienniczaków oprócz karpia nie może zabraknąć również pierogów: - Pierogi z kapustą i grzybami są moją ulubioną potrawą wigilijną. Zawsze z niecierpliwością czekam na tę potrawę, zostawiając sobie na nią trochę więcej miejsca w żołądku.- przyznaje.

Po spędzonych w rodzinnym gronie świętach przyjdzie czas na sylwestrowe szaleństwo: -Sylwestra w tym roku spędzę w gronie najbliższych znajomych i przyjaciół. Początkowo miał być to wypad w góry, jednak plany trochę się skomplikowały i musiały zostać zmienione. Dlatego też wspólnie z kilkoma kolegami z drużyny organizujemy imprezę sylwestrową. Mam nadzieję, że zabawa będzie przednia - mówi utalentowany kołowy, który na koniec rozmowy zechciał złożyć czytelnikom portalu SportoweFakty.pl świąteczne życzenia:- Chciałbym życzyć Wszystkim czytelnikom serwisu SportoweFakty.pl zdrowych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia, spędzonych w rodzinnej atmosferze, wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, aby był on lepszy od poprzedniego, a dodatkowo wszystkim członkom mojego zespołu zdobycia w tym sezonie upragnionego medalu MP - zakończył.